Sklep

Składy zespołów

0 Jakub Statkiewicz Bramkarz
0 Grzegorz Andysz Obrońca
0 Samuel Pniewski Obrońca
0 Krystian Durleta Obrońca
0 Szymon Olszański Obrońca
0 Marcin Mańkowski Pomocnik
0 Marek Kopyłowski Pomocnik
0 Jan Lewandowski Pomocnik
0 Marta Marszałek Napastnik
98 Georg Boldeskul Bramkarz
0 Hubert Wolny Obrońca
0 Maciej Józwiszyn Obrońca
6 Sebastian Rużanowski Obrońca
37 Łukasz Kołupajło Pomocnik
9 Paweł Przeworski Pomocnik
33 Rafał Wojtas Pomocnik
55 Jakub Giliński Pomocnik
0 Tomasz Hutek Napastnik

MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Hubert Wolny

Jedna z najbarwnieszych postaci w dziesiejszym spotkaniu, zaliczył bramkę i asystę. Na wyróżnienie zasługuje również Krystian Durleta.


Relacja z meczu

Starcie dwóch ekip które w obecnej edycji nie grają ciekawej piłki. Jedni i drudzy znajdują się w dolnej cześci tabeli i aby poprawić swoje nastroje trzeba wygrać. Przegrany tego pojedynku będzie musiał zapisać ten sezon na straty, porażka sprawi że marzenia o awansie prysną jak bańka mydlana.

Na boisku przy ulicy Sarbinowskiej obie drużyny przybyły w dość mocnych składach, więcej zmienników było w szeregach Coyote które po dwóch pierwszych spotkaniach w których odddali walkowery mobilizacja była zdecydowanie większa. Tak też było w meczu, w pierwszej cześći spotkania więcej z gry mieli zawodnicy Coyote, to oni prowadzili grę i raz za razem zagrażali bramce Leroy. Defensywa Leroy Merlin z Andyszem na czele odpierała ataki rywala do 10 minuty, wówczas po dobrze wykonanym rzucie rożnym przez Huberta Wolnego do siatki trafił Rafał Wojtas. Leroy Merlin w pierwszej odsłonie stworzył sobie jedną dogodną okazję, w 16 minucie lewą flanką pomknął Lewandowski, zagrał w pole karne ale niestety nikt z kolegów nie potrafił umieścić piłki w siatce. Coyote natomiast odpowiedzili na to bardzo szybko, po podaniu Kołupajło celnie zza pola karnego uderzył Hubert Wolny. Leroy na przerwę schodził niepocieszony, przegrywał 2:0. Druga połowa w wykonaniu Leroy Merlin Wrocław była już zdecydowanie lepsza. Gołym okiem widać było, że uwagi które zespół wymienił między sobą w przerwie podziałały. Bardzo szybko ekipa Andysza zdobyła bramkę kontaktową, po podaniu Lewandowskiego bramkę zdobył Durleta, bramkarz rywali pewnie do teraz myśli jak to wpadło, Krystian uderzył w krótki róg.  Mijały minuty a na boisku nic praktycznie się nie działo, niby LM Wrocław próbował ale nic nie wychodziło, po dobrej pierwszej połowie w wykonianiu Coyote gra ich również siadła. Gdy nieubłagalnie zbiżały się końce minuty coś ruszyło w obozie LM, motywacyjne krzyki Andysza podziałały dość pozytywnie, on sam miał udział przy bramce dającej remis, jego wrzutkę w pole karne w 36 minucie wykorzystał Durleta który podał futbolówkę do Marty Toczek, bramkostrzelna napastniczka LM zapisała się na listę strzelców po raz drugi w tym sezonie. Bramka dająca remis sprawiła, że wartość Marty na słynnej stronie transfermarkt.pl podskoczyła o 100 procent. Zimowe okienko transferowe zapowiada się dość ciekawie. Do końca meczu nic szczególnego się nie wydarzyło, podział punktów jest jak najbardziej zasłużony. W następnej kolejce LM zagra z KEA FC, Coyote skrzyżuje rękawice ZKS Kuźniki.




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL