Składy zespołów
MVP Spotkania

Mateusz Olech
Late winner - to właśnie jego gol w ostatniej minucie spotkania dał zwycięstwo drużynie Wypitych. Genialne przejęcie piłki w okolicach środka boiska, rajd i strzał z niełatwej pozycji. W tej ostatniej akcji nie brakło niczego. To samo tyczy się występu Mateusza, który dawał dziś bardzo dużo w ofensywie swojej drużyny. W pamięci rywali na pewno zapisze się po tym meczu także Michał Grzywaczewski, którego umiejętności naprawdę pomogły drużynie Elektrostatu. Był najjaśniejszym punktem drużyny w pierwszej połowie meczu, strzelając piękną bramkę od słupka. Zostawił bramkarza kompletnie bez szans. Bardzo pewnie zachował się również przy drugiej bramce i tym samym można go chyba nazwać bohaterem pierwszej połowy.
Relacja z meczu
Z piekła do nieba w wykonaniu Wypici Team. To chyba idealne określenie przebiegu tego spotkania. Genialna forma strzelecka w wykonaniu kapitana Michała Grzywaczewskiego wyprowadziła zawodników w czerwonych koszulkach na prowadzenie w pierwszej połowie. Raczej śmiało można powiedzieć, że tego co miało wydarzyć się później nikt się nie spodziewał. Pomimo zawziętości Elektrosatu druga połowa należała do drużyny prowadzonej przez Pawła Złomka. Zaczęło się od bramki z rzutu wolnego w wykonaniu Mateusza Surdela. Gol zaskoczył wszystkich w tym zawodników w czarno-złotych strojach. Własnie ta bramka dała impuls, który doprowadził do kolejnych zdarzeń.Gol wyrównujący po składnej akcji w 34 minucie. A na sam koniec rywalizacja o wszystko w wykonaniu obu drużyn. Lecz tutaj zwycięzca mógłbyć tylko jeden, a okazał się nim Mateusz Olech! Świetne przejęcie piłki w środku pola, rajd i wykończenie godne Roberta Lewandowskiego. Niesamowicie zakończył się ten mecz na Kuźnikach i raczej nikt po takim meczu nie wrócił do domu z niedosytem. Wypici dzięki bramce Mateusza Wskoczyli na 1 miejsce, lecz zobaczmy czy pozycje utrzymają!
Jeśli znalazłeś jakiś bład w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
rogala.bogdan.rb@gmail.com