Składy zespołów
MVP Spotkania
Kacper Mularczyk
Najchętniej wyróżnił bym cały zespół Seven. Najłatwiej było by wybrać ich bramkarz Olesińskiego, ale mój wybór pada na autora dwóch asyst. Aktywny przez całe spotkanie, jak cała ekipa zielonych walczył od pierwszej do ostatniej minuty
Relacja z meczu
Pierwsza połowa
druga połowa.
Pierwsza połowa zaczęła się zgodnie z przewidywaniami. DKM opiera swoją grę o Kopcia, a ten odwdzięcza im się dobrą formą. Już w pierwszej minuty zaliczył kolejne w tym sezonie trafienie z rzutu wolnego. Po pięciu minutach miał już dublet, a po 11 jego ekipa prowadziła by już 3:0, gdyby nie fakt, że chwile wcześniej stracili bramkę. Jedni by powiedzieli, że ekipa DKM dobrze odpowiedziała na zryw rywala, ale okazało się, że był to przebłysk tego jak będzie wyglądało drugie 30 minut tego spotkania. Seven nie złożył broni, a wręcz podjął rękawice. I pokazał się z bardzo dobrej strony. Ligę pod balonem obserwuję już od lat i rzadko widać byłe debiutujące ekipy, które już w trzecim meczu wiedzą o co chodzi na tym małym i nietypowym boisku. DKM nie wpadł w panikę i dzięki temu mieliśmy bardzo wyrównane spotkanie. Jakiś zarzut do starcia? “Mecz na wysokim poziomie”, bo piłka aż 5 razy lądowała na lub za balkonem. Ale nie oszukujmy się, futbolowych wirtuozów w składzie obu ekip brak. Dlatego plus dla obu ekip za dobranie rozsądnej taktyki i skupieniu się na wlace.
autor: Łukasz Czuchraj
kontakt: luki@wrocbal.pl