Składy zespołów
MVP Spotkania
Michał Dranka
Postawa godna kapitana drużyny. Michał był dzisiaj najlepszym punktem w swoim zespole. Stale otwierał się do podań w ofensywnej części gry, co poskutkowało trafieniem w jego wykonaniu.
Relacja z meczu
"Jak w poniedziałek Ekstraliga otwiera nam dzień, tak i również zamyka. W ostatnim tegodniowym meczu, BNY Mellon 60 stanie w szranki ze Sportbondingiem. "BoNeY" zaliczyły udany sezon jako beniaminek, i już po dziewięciu kolejkach byli prawie pewni swojego utrzymania, tym samym wiedząc, że sezon Wiosna 2024 zakończą na miejscu ósmym. W gorszej sytuacji znajduje się ekipa Grzegorza Andysza, walcząca jeszcze o baraże, choć spośród drużyn w strefie spadkowej, znajdują się oni najwyżej. Jeśli wygrają, to będą już pewni meczu w przyszły poniedziałek, a remis i porażka przyniosą podobny rezultat, w którym ich sytuacja będzie zależna od wyniku Brzmienia Miasta z Ceresitem." - tak o tym spotkaniu przeczytać możemy w zapowiedzi tygodnia.
Spotkanie przed pierwszym gwizdkiem sędziego straciło trochę na swojej wadze, gdyż prezent dla Sportbondingu sprawił Ceresit, który rozprawił się o godz. 19 z Brzmieniem Miasta. "Obozowicze" nie mieli więc na sobie presji, choć nie oznacza to że całkowicie odpuścili i nie podjęli walki. Mieli oni jednak małe problemy kadrowe, i np. w bramce stanąć musiał nominalny napastnik - Mariusz Duś. Lepszą ekipą okazał się jednak BNY Mellon 60, a dwie bramki wpadły w 17 minucie, gdzie poza trafieniem Michała Dranki, widzieliśmy także pechowy błąd Huberta Ciesielskiego. Rezultat tego pojedynku za wiele jednak nie zmienił, ponieważ już przed meczem wiedzieliśmy, że "BoNeY" skończą sezon na ósmym miejscu w tabeli, a tuż pod nimi Sportbonding wystąpi w przyszły poniedziałek w barażach o utrzymanie.
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor.wrocbal@gmail.com