Składy zespołów
MVP Spotkania
Maciej Smok
W decydującym momencie spotkania zanotował dwie ważne asysty, które pozwoliły na zwycięstwo w hicie kolejki. Wyróżnić należy Andrasa Radocza, który jest cichym bohaterem każdego spotkania.
Relacja z meczu
Najważniejsze starcie pierwszej rundy, w którym na przeciw siebie stanęły niepokonane ekipy, a także główni pretendenci do mistrzowskiego tytułu. Pierwsza połowa to isnte piłkarskie szachy, w których mimo wielu dogodnych sytuacji bramek nie uświadczyliśmy. Stawka meczu sprawiła, że żadna z drużyn nie chciała zbytnio się otworzyć, a na pierwsze trafienie musieliśmy czekać do trzydziestej pierwszej minuty.
Wspomniana 31 minuta to bramka niezawodnego Andrasa Radocza, który wykorzystał dobre dogranie Macieja Smoka. Dziewięć minut później ponownie zagrywał Maciej Smok, a sposób na goalkeepera rywali znalazł Rafał Kotyrło. Na to trafienie błyskawicznie odpowiedzieli gracze Bipolar Bears, a piłkę do siatki wpakował Javier Camacho Berbel i sprawa wyniku znowu stała się sprawą otwartą.
Ostatnie minuty spotkania to nieustanne ataki Bipolar Bears, które za wszelką cenę chciało doprowadzić do wyrównania, lecz... nadziało się na kontrę HP Inc. i za sprawą Kamila Wiśniewskiego rezultat meczu został ustalony na korzyść "Białych".
Zwycięstwo Andrasa Radocza i spółki oznacza, że kończą zmagania w pierwszej rundzie na fotelu lidera i trzypunktowej przewadze nad Bipolar Bears. Do końca turnieju zostały trzy spotkania, które zdecydują o losie mistrzowskim. Na najlepszej pozycji są wspomniani gracze HP Inc., którzy w najbliższym starciu zmierzą się z Noclue Team, zaś wicelider z Bipolar Bears zagra z Vodką Juniors.
Tomasz Pondel
t.pondel@wrocbal.pl