Składy zespołów
| 1 | Mateusz Bieńko | Bramkarz |
| 2 | Filip Borysewicz | Obrońca |
| 26 | Michał Pondel | Obrońca |
| 6 | Michał Rychel | Obrońca |
| 17 | Łukasz Okoniewski | Obrońca |
| 21 | Mirosław Falkowski | Pomocnik |
| 15 | Jakub Buczek | Pomocnik |
| 7 | Mateusz Ciszewski | Pomocnik |
| 14 | Rafał Dzietczyk | Pomocnik |
| 10 | Arkadiusz Barski | Napastnik |
| 99 | Adam Trela | Bramkarz |
| 10 | Arkadiusz Węckowski | Obrońca |
| 2 | Jacek Żyliński | Obrońca |
| 97 | Mariusz Więckowski | Pomocnik |
| 7 | Filip Gontarz | Pomocnik |
| 82 | Paweł Przewłocki | Pomocnik |
| 97 | Łukasz Frąszczak | Napastnik |
MVP Spotkania
Łukasz Frąszczak
Dwie bramki i asysta to dorobek Łukasza w dzisiejszym meczu. To właśnie napastnik KEA FC miał największy wkład w dzisiejsza wygraną ekipy Krzysztofa Olejnika.
Relacja z meczu
Michał Pondel w zapowiedzi ósmego tygodnia napisał: "Jeśli chodzi o JaCierpieDole BD to po poniedziałkowym starciu z Alfą, w piątek zagrają po raz drugi i będzie to starcie z KEA FC. Mecz przyjaźni to za dużo powiedziane, ale obie te ekipy znają się bardzo dobrze. Lepszy bilans bezpośrednich potyczek mają "Drukarze", ale są w stanie ją podreperować tylko i wyłącznie wtedy kiedy to zjawią się przy Sarbinowskiej w mocnym składzie, z Łukaszem Frąszczakiem czy Marcinem Truchanem na czele. Wtedy JCDBD ma przekichane. W innym wypadku szanse na przełamanie w ekipie Radosława Starczewskiego znacząco wzrosną. Tak czy siak liczymy na dobre widowisko." A Michał wie co pisze, bo przecież sam w tym meczu wystąpi. Was natomiast zapraszamy do obejrzenia transmisji na żywo:
Na pierwszego gola czekaliśmy do 10 min., kiedy to po podaniu Pawła Przewłockiego, Mateusza Bieńko pokonał Łukasz Frąszczak. Przed przerwą ten sam duet wyprowadził KEA FC na dwubramkowe prowadzenie i chociaż JaCierpieDole miało w końcówce pierwszej połowy dwie okazje na zdobycie bramki, Adam Trela zachował czyste konto. Po zmianie stron JCD miało kilka okazji, ale dopiero w 36 minucie sposób na Trelę znalazł Jakub Buczek. Radość z kontaktowego gola trwała jednak niespełna minutę, gdyż na 3:1 podwyższył Filip Gontarz, który wykorzystał podanie Łukasza Frąszczaka. Jak się później okazało był to gol ustalający ostateczny wynik spotkania.
Marcin Wiktorowski
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach napisz: orgniazator@wrocbal.pl