Sklep

Składy zespołów

1 Szymon Gąszczyk Bramkarz
49 Mateusz Salamaga Obrońca
19 Damian Przystawa Obrońca
16 Marcin Zbryk Pomocnik
43 Mateusz Belka Pomocnik
99 Mariusz Wójcik Napastnik
23 Michał Zbryk Napastnik
66 Maciej Jabłoński Napastnik
1 Maciej Sierakowski Bramkarz
8 Mirosław Bordulak Obrońca
6 Grzegorz Paukszt Obrońca
88 Tomasz Musiatowicz Obrońca
11 Bartłomiej Karpiński Obrońca
9 Adam Kubasiewicz Pomocnik
84 Andrzej Szachniewicz Pomocnik
10 Szymon Łasiński Napastnik

MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Szymon Łasiński

Autor dwóch bardzo bardzo ważnych asyst. Dołożył spore ceglisko do ostatecznego triumfu Prezesów.


Relacja z meczu


Po WLB1 przenosimy się do Ekstraligi - na nasz lajwik wjeżdża meczyk Sancho Panza z Prezesami. Do tej pory w potyczkach tych dwóch teamów czterokrotnie górą byli Prezesi, raz Sancho. Ani razu natomiast nie było nudno, możemy więc przypuszczać, że i tym razem coś ciekawego podzieje się na boisku. Niestety pewnie nie będzie nie trafiania na pustą, bo kontuzję zwaną dwumeczowymbanemzaczerwonąkartkę wyłapał Ero Klimczak. Będą za to dwie osiemnastki i to nie w czyimś samochodzie, a na koszulkach Prezesów - doświadczona ekipa Pauksztinha jak zawsze jest wzorowo przygotowana do tematu zwłaszcza w kwestii odzienia i zdublowane numery na trykotach wchodzą już do wrocbalowoprezesowej tradycji.

Zaczęło się niemrawo, na pierwszy strzał w meczu (Kubasiewicza) musieliśmy czekać aż 5 minut. Dwie minuty później Pauksztinho obił słupek, a Sancho doszło do głosu dopiero po 10 minutach od pierwszego gwizdka arbitra Malca - wtedy dostało wolny, który nieskutecznie wykonał Belka. Na dobrą sprawę Sancho nic nie robiło na boisku przez pierwsze 12 minut tego meczu, ale co z tego, jak w 12 minucie poszedł taki kontrabas (a grali na nim Michał Zbryk i Mateusz Belka), że padła z tego bramka na 1:0. Przed przerwą byliśmy świadkami jeszcze dwóch trafień - najpierw wyrównał Musiatowicz, po podaniu od Łasińskiego, który wcześniej świetnie zabrał piłkę Sancho, a potem jeszcze Bela wykorzystał karnego podyktowanego za rękę Bordulaka.

Gole tuż przed gwizdkiem golami tuż przed gwizdkiem, ale dopiero po gwizdku obwieszczającym przerwę zrobiło się ciekawie, jak na ring z jednego narożnika wyszedł Kubasiewicz a z drugiego Paukszt. Panowie musieli wyjaśnić sobie to i owo, a wiadomo - konflikty najlepiej rozstrzygać w klatce i przed kamerami, bo inaczej do ładu sie nie dojdzie. Na boisku do przerwy Sancho vs Prezesi 2:1, poza boiskiem na pyskówki Kubasiewicz vs Paukszt 1:1 (czekamy na dogrywkę w oktagonie), a przed nami jeszcze całe 20 minut tego spektaklu.

W drugiej części meczu w statystykach zamieszanie robili już tylko gracze Prezesów - najpierw żółtą kartkę wyłapał Łasiński, a w końcówce Karpiu po dobitce strzelił na remis a potem Kubasiewicz uderzył na 3:2 dla Prezesów po podaniu Łasińskiego. Cóż, nie Sancho pierwsze zrobiło wiadomo co metr przed przysłowiowym kiblem. Zwycięstwo było w garści, ale Prezesi walczą do końca i ostatnie 4 minuty zadecydowały, że to Pauksztinho i spółka do domu wracają z kompletem punktów. Gratulacja.
 

W następnej kolejce Sancho Panza skrzyżuje rękawice z Familią Greco, Prezesi zagrają natomiast z Planetą Mebla, a więc ekipą z którą Sancho zremisowało w pierwszej kolejce.

marta@wrocbal.pl




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL