Składy zespołów
MVP Spotkania
Michał Stokłosa
Kierownik Capgemini miał dziś solidny wkład w zwycięstwo swojej drużyny - strzelił dwa gole, a do tego dołożył jeszcze asystę.
Relacja z meczu
Po pojedynku Velicante z 3M pozostajemy w klimacie drugoligowym i przechodzimy do starcia Capgemini z ZKS Kuźniki. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli, a konkretnie w jej dolnych rejonach (miejsca 9-10), obie mają w dorobku po cztery punkty i bilans bramkowy na minusie.
1' Rozpoczęcie spotkania
2' GOL! (0:1) Rodzim dogrywa w pole karne, obrońca Capgemini chce wybić futbolówkę, ale wybicie kończy się tak, że piłka spada pod nogę Hazy. "Z fartem, ale ładnie" - słyszymy z trybun. Haza umieszcza piłkę w siatce i mamy ZKS na prowadzeniu!
4' Niecelne uderzenie Stokłosy.
8' Haza przyjął, przełożył sobie na drugą nogę i przymierzył, jego strzał zatrzymał jednak golkiper Capgemini Wojtek Michalik.
9' Krasowski zakłada siatę Stokłosie, kiero Capgemini odpłaca się tym samym, tyle że Gembiakowi.
11' Stokłosa z wolnego, w mur.
18' Strzał Benka, bramkarz Capgemini wypluwa piłkę przed siebie, ale nikt z Kuźnik nie kwapi się, żeby to dobić.
20' Koniec pierwszej połowy
22' Dobre dogranie w pole karne od Benka, nikt tego jednak nie przecina.
23' GOL! (1:1) Do wyrównania strzałem z pola karnego doprowadza Damian Binek!
26' Żk Za faul żółtą kartkę ogląda Dominik Rodzim.
28' GOL! (2:1) Walczak zagrywa na sępiącego przy słupku Stokłosę, a ten domyka to z bliska i daje prowadzenie swojej ekipie!
30' Karny dla ZKS-u - Haza trafia w słupek!
31' Mamy rożny dla Capgemini, panikować zaczyna bramkarz ZKS-u ("Trzech wysokich, ku*wa, nawet czterech!").
34' GOL! (3:1) Miał nosa Damian Lis - na wysokich capgeminiowców należy uważać - bramkę na 3:1 strzela Barański! Asystę przy tym trafieniu zapisujemy na koncie Stokłosy.
37' Strzał Węglarza, skutecznie interweniuje Lis.
38' Dobrze przyjmuje sobie piłkę Barański, a następnie strzela z pola karnego w słupek!
40' GOL! (4:1) Węglarz do Stokłosy, strzał po długim i mamy już cztery do jednego!
40' Koniec spotkania
Na przerwę w lepszych nastrojach zeszła z boiska ekipa z Kuźnik, Capgemini jednak nie odpuściło i w drugiej połowie strzeliło cztery bramki, które przełożyły się na trzy punkty dla drużyny Michała Stokłosy. W następnej kolejce Capgemini zagra z chronPESEL.pl, rywalem Kuźnik będzie natomiast Mocambola.
marta@wrocbal.pl