Składy zespołów
MVP Spotkania
Jakub Kazanecki
Motor napędowy Industrialu. Obrońcy Planety nie mieli na niego sposobu, a on bawił się z nimi aż miło. Kazan strzelił dwa gole, zanotował asystę i po jego akcji Buczyński wpakował sobie swojaka. W Planecie warto wyróżnić Oskara Palecznego.
Relacja z meczu
Ostatni poniedziałkowy mecz przy Skwierzyńskiej to hitowe starcie w Ekstralidze, w którym zmierzą się ze sobą dwie drużyny niepokonane, czyli Planetamebla.pl i Industrial Solutions Group. Obie drużyny znane są z tego, że potrafią grać ofensywnie, ale czyja ofensywa okaże się dzisiaj bardziej skuteczna? O tym przekonamy się już za 40 minut.
1' Początek spotkania.
1' Rafał Tomala łatwo ucieka spod krycia Adamowi Cylnemu i staje oko w oko z Jakubem Pondlem. Jego uderzenie świetnie nogami broni jednak golkiper Planety Mebla.
2' Płaskie uderzenie Oleksandra Bako z pola karnego, ale Marek Szczepanik również pokazuje, że na bronieniu się zna i z trudem odbija futbolówkę w boczny sektor.
3' Rajd Rafała Tomali lewą stroną zakończony mocnym strzałem, po którym kiper przeciwników nie daje się jednak zaskoczyć.
5' Oleksandr Bako w tempo zagrywa do Mariusza Płatka, a ten oddaje techniczne uderzenie, które przelatuje obok bramki.
5' GOL! (1:0) - Oskar Paleczny zabiera się z piłką przed polem karnym przeciwników i oddaje płaskie uderzenie, które znajduje drogę do bramki tuż przy słupku. Mamy otwarcie wyniku.
12' Kamil Moskwa huknął z dystansu, lecz Jakub Pondel znów jest dobrze ustawiony i udanie odbija piłkę do boku.
15' ŻK - Grzegorz Kozioł fauluje przy linii bocznej Rafała Tomalę i sędzia Kamil Struski pokazuje zawodnikowi Planety żółtą kartkę.
15' Moskwa tym razem stara się zaskoczyć Pondla uderzeniem z rzutu wolnego, lecz kiper po raz kolejny jest dobrze ustawiony i notuje skuteczną interwencję.
16' Uderzenie Płatka sprzed pola karnego przelatuje tuż nad poprzeczką.
17' Adam Cylny pociągnął z piłką do przodu i ten wypad może dać drugiego gola dla Planety. Mamy mocne uderzenie i poprzeczka ratuje Szczepanika od utraty gola!
17' GOL! (1:1) - Po chwili ISG przejmuje piłkę i wyprowadza szybką kontrę. Prostopadłe zagranie Tomali nie zostaje udanie przecięte przez Wyszumirskiego i piłka trafia do Możdrzecha. Bramkarz Planety źle zachowuje się przed polem karnym, zbyt późno wychodząc do napastnika, który sprytnie go wymija i trafia do pustej bramki.
18' Możdrzech po chwili może strzelić drugiego gola, ale tym razem przegrywa starcie oko w oko z Pondlem.
20' Kazanecki dostaje płaskie podanie na pole karne, uprzedza bramkarza, ale jego strzał zatrzymuje się na słupku! Sporo szczęścia ma tutaj Planeta Mebla - powinna bowiem przegrywać 1:2.
20' Przerwa.
21' Uderzenie Tomali z powietrza i udanie nogami po nim interweniuje Pondel.
23' GOL! (1:2) - Kazanecki w szybkim ataku do Możdrzecha, który mija rywala, schodzi z piłką do środka i posyła futbolówkę obok starającego się interweniować golkipera.
24' GOL! (2:2) - Płatek będąc w polu karnym zgrywa piłkę do lepiej ustawionego Palecznego, który uderzeniem po ziemi, przy słupku doprowadza do wyrównania!
25' Strzał Możdrzecha z prawej świetnie nogami broni bramkarz.
26' Tomala sprzed pola karnego uderza i piłka może wpaść do bramki tuż przy słupku. Pondel jednak w porę zostawił nogę i będziemy mieli tylko rzut rożny.
28' GOL! (3:2) - Paleczny ma na plecach Szczepanika i zgrywa futbolówkę do nadbiegającego Bako, który uderzeniem po ziemi przyrwaca prowadzenie "Połączonym Piłką".
30' Nie oddał strzału Bako. Nie oddał strzału Płatek i w sukurs idzie im Kozioł, którego kąśliwe uderzenie na rzut rożny odbija Szczepanik.
34' GOL! (3:3) - Obrońcy Planety zbyt wiele miejsca pozostawili Moskwie przed polem karnym, a jak dobrze wiemy Pan Kamil posiada dobrze ułożoną nogę. Pondel jest zasłonięty i przepuszcza futbolówkę tuż przy dalszym słupku.
35' GOL! (3:4) - Kontra ISG. Kazanecki przebojem wpada z piłką w pole karne i technicznym uderzeniem przy słupku daje prowadzenie swojej drużynie.
36' GOL! (4:4) - Planeta Mebla nie daje za wygraną. Bako do Palecznego i mamy trzecie trafienie Pana Oskara.
37' GOL! (4:5) - Wyrwa w obronie Planety. Piłka trafia do Możdrzecha. Tę prawie wygarnął mu spod nóg J.Pondel, lecz prawie zrobiło tutaj różnicę. Możdrzech po chwili wystawia piłkę na "pustaka" Tomali, a ten po raz pierwszy w tym meczu wpisuje się na listę strzelców.
38' GOL! (4:6) - No i już mamy po meczu. Kazanecki wykorzystuje kolejny błąd przeciwników i kompletuje dublet uderzeniem obok wychodzącego golkipera.
39' GOL! (4:7) - Strata w środkowej strefie i natychmiastowa kontra ISG. Dwóch na jednego Pondla. Tomala może podać koledze, ale sam finalizuje akcję strzałem przy słupku.
40' GOL! (4:8) - Kozioł chciał krótko pograć z Bako we własnym polu karnym, lecz ten drugi po chwili traci piłkę na rzecz Kazaneckiego. Ten na małej przestrzeni kładzie bramkarza i strzela w kierunku bliższego słupka. Buczyński chcąc wybić piłkę z linii bramkowej interweniuje w sposób pechowy i sam umieszcza ją w pustej bramce.
40' Koniec spotkania...
Do 36 minuty byliśmy świadkami niezwykle zaciętego widowiska, z okazjami z obu stron. Co prawda więcej takowych wykreowało sobie ISG, ale to chyba nikogo dziwić nie powinno. Przy remisie - 4:4 nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki gra Planety Mebla się posypała i rywal w sposób bezlitosny to wykorzystał. Cztery bramki strzelone w cztery minuty, a więc uczynili niemalże to samo co ostatnio uczynił im Termo Team. Drużyna Bartłomieja Zycha zwycięża zatem 8:4 i w dalszym ciągu liczy się w grze o mistrzostwo Ekstraligi. "Połączeni Piłką" doznają premierowej porażki w elicie, ale w dalszym ciągu nie tracą szans na grę o najwyższe cele. Następnym razem Planeta zagra z AWL, a Industrial "stanie w szranki" z Leroy Merlin Wrocław.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
m.pondel@wrocbal.pl