Składy zespołów
MVP Spotkania
Kamil Moskwa
Udany występ Kamila, który ciągle był pod grą, często zagrażał bramce BNY Mellon, a co wymierne strzelił dwa gole i zanotował asystę. Wyróżnić należy także Marka Szczepanika.
Relacja z meczu
Ostatnie dzisiejsze spotkanie to drugi mecz rodem z Ekstraligi. BNY Mellon zmierzy się z Industrial Solutions Group. Obie te ekipy mają po trzy punkty w dorobku, ale zespół Michała Dranki rozegrał do tej pory jeden mecz. Kto dzisiaj będzie górą? Czy jak jesienią - trzy oczka zgarnie Mellon? Czy może będziemy świadkami wielkiego rewanżu? ISG zagra dzisiaj bez Piotra Możdrzecha i Adriana Puchały, a Mellon m.in bez Ricka Fleminga.
1' Początek spotkania.
3' Pierwsza groźna akcja w tym meczu jest autorstwa BNY Mellon, a przed szansą na otwarcie wyniku spotkania staje Szymon Ciastko. Na posterunku jest jednak będący ostatnio w bardzo dobrej formie - Marek Szczepnik i udanie zatrzymuje on napastnika przeciwników.
4' Po chwili mamy analogiczną sytuację w drugą stronę. Jakub Kazanecki wpada z piłką w pole karne, ale tutaj udanie kąt skraca Paweł Kowalczyk i świetnie broni strzał przeciwnika.
9' Szuka piłka Ciastka w polu karnym. Kolejne uderzenie tego gracza i tym razem futbolówka o centymetry mija bramkę Industrial Solutions Group.
10' Solowa akcja Kamila Moskwy zakończona strzałem z popularnego "kazika". Paweł Kowalczyk notuje jednak udaną interwencję i udanie zbija "balon" na rzut rożny.
12' Mamy niemałe zamieszanie pod bramką BNY Mellon. Gracze ISG zacentrowali futbolówkę w pole karne, a tam gola samobójczego mógł strzelić Norbert Kot. Na szczęście uderzył tylko i wyłącznie we własnego bramkarza i nadal mamy więc rezultat - 0:0.
13' Rafał Tomala staje oko z oko z Pawłem Kowalczykiem i świetny sposób go wymija. Wydaje się, że będziemy mieli gola, ale w bramce na linii został Michał Dranka i udanie wybił piłkę z linii po mocnym strzale popularnego "Dżonnego".
18' Moskwa zakręcił obrońcą przed polem karnym przeciwników. Miał piłkę na prawej nodze, przełożył ją na lewą i...trafił w słupek!
20' Przerwa.
24' Piotr Kalemba huknął z dystansu, ale Marek Szczepanik nie daje się zaskoczyć i skutecznie zbija piłkę do boku.
27' ŻK - Sędzia Konrad Nowak musi ostudzić gorące głowy zawodników. Jakub Kazanecki starł się z Mateuszem Oczkowskim i obaj Panowie spędzą krótki czas na ławce rezerwowych. Dlaczego? A no dlatego, że otrzymali po żółtej kartce.
28' Michał Dranka fauluje w polu karnym Rafała Tomalę i sędzia nie ma innego wyjścia jak wskazać na "wapno"!
29' GOL! (0:1) - Do rzutu karnego podchodzi Moskwa i pewnym strzałem pod poprzeczkę otwiera wynik tego spotkania!
31' GOL! (0:2) - Indywidualna akcja Tomali, który przebiegł z piłką niemalże połowę boiska. Uciekł Drance i skierował piłkę do bramki, obok wychodzącego z niej Kowalczyka.
32' Składna akcja Mellona zakończona zostaje strzałem przez Karola Sokoła. Marek Szczepanik jest jednak dzisiaj niczym mur, którego rywale w żaden sposób przebić nie mogą. Kiper notuje zatem kolejną udaną paradę.
33' Cóż za interwencja Szczepanika! Strzelał z bliska Kot, a "Szczepan" kapitalnie interweniuje nogami!
34' GOL! (0:3) - Moskwa z prawej strony zagrywa pod bramkę do niepilnowanego Kazaneckiego, a ten w kapitalnym stylu, niczym z brazylijskich boisk, przerzuca sobie piłkę nad bramkarzem i może cieszyć się ze swojego gola w tym spotkaniu.
35' Anatolii Reshetniak kontra Marek Szczepanik i jak myślicie - kto był górą w tym pojedynku? A no oczywiście bramkarz ISG.
36' Piotr Rudziński strzela - bramkarz broni. Chyba nie będziemy mieli dzisiaj honorowego gola dla BNY Mellon.
37' Tomala staje w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale ten przewidział jego zamiary i udanie zainterweniował nogami.
38' GOL! (0:4) - Moskwa zabiera piłkę rywalowi, wymija po drodze rywala i kieruje piłkę do pustej bramki. Mecz mamy już rozstrzygnięty!
40' BNY Mellon stara się jeszcze raz o trafienie honorowe, ale jego płaskie uderzenie broni bramkarz.
40' Koniec spotkania.
Długo mecz ten był niezwykle zacięty. Sytuacje mieliśmy z obu stron. Do prawie 30 minuty utrzymywał się rezultat bezbramkowy. Gdy Industrial znalazł drogę do bramki, to już poszło jak z płatka. Wygrana 4:0 jest zasłużona, ale BNY Mellon może żałować, bo przy wyniku stykowym, jakby on trafił do siatki - to on mógłby zapunktować. Tak się jednak nie stało i z drugich trzech punktów tej wiosny cieszyć mogli się gracze Bartłomieja Zycha. BNY Mellon za dwa tygodnie w czwartek zagra z Przyjaciółmi Tifosek, a Industrial Solutions Group za dwa tygodnie w poniedziałek zmierzy się z T.B 85 Team.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
m.pondel@wrocbal.pl