Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Arkadiusz Gołos

Nawet Artur Szpilka nie wbija takich szpilek jak Arek Gołos. Jego dwa trafienia pod koniec pierwszej połowy wywaliły Planetę z orbity. Później doszła jeszcze asysta. Plusik wędruje też do Nowaka za dublet.


Relacja z meczu


Czas na mecz numer trzy dzisiejszego matchdayu – zgodnie z rozpiską widzimy, że będzie to pojedynek Planety Mebla ze Szpilmacherami. Obie ekipy znają się bardzo dobrze, rywalizując ze sobą już od średniowiecza, kiedy to opisy meczów były zapisywane na glinianych tabliczkach a nie na klawiaturze komputera. Statystyki z czasów nowożytnych, a więc takich kiedy Planeta Mebla była już Planetą Mebla a nie Tomtexem wyglądają następująco: 1 remis, 1 wygrana Planety, 1 wygrana Szpilek. Faworytem, zdaniem bukmacherów, jest team Pawła Kalinowskiego. Czy słusznie? Sprawdźmy!

1’ Pierwszy gwizdek arbitra Konrada Nowaka, zaczynamy!
6’ Mocny strzał z przedpola autorstwa Tomka Kunickiego, Kuba Masztalerz spisuje się bez zarzutów i będziemy mieć jedynie rzut rożny dla Planety.
13’ Łukasz Hauzer próbuje swoich sił z linii pola karnego, nabija jednak tylko statystyki strzałów niecelnych.
15’ Kolejna akcja Szpilek – tym razem strzał celny i z pola karnego w wykonaniu Pawła Kalinowskiego. Pałasz broni, więc nadal mamy bezbramkowy remis.
18’ GOL! (0:1) Arek Gołos wyciąga z kieszeni pudełko ze szpilkami i wbija pierwszą szpilkę w serce coraz bardziej zdenerwowanego przy linii bocznej Michała Pondla, zgrabnym półwolejem zamieniając na gola podanie Pawła Kalinowskiego!
19’ GOL! (0:2) Druga szpilka przebija serce kierownika Planety, a operatorem tego niebezpiecznego narzędzia jest nie kto inny jak Arek Gołos, który popędził na bramkę Pałasza i zaledwie minutę po pierwszej bramce zadał drugi mocny cios!
19’ GOL! (0:3) Kto by pomyślał, poza boiskiem przesympatyczny człowiek a na boisku bezlitosny egzekutor… Janek Wan w głębokim poważaniu ma uczucia już maksymalnie zagotowanego przy linii bocznej Miśka Pondla, który aktualnie właśnie wychodzi z siebie i staje obok. Wan ze stoickim spokojem, minutę przed końcem pierwszej połowy popatrzył, przymierzył a następnie posłał piłkę do siatki podwyższając prowadzenie swojej ekipy do trzech trafień! Czy po tym dzwonie Planeta zdoła się jeszcze podnieść i wrócić na właściwą orbitę?
20’ Dobre uderzenie z dystansu Jacka Krasonia, czwarta szpilka jednak nie zostaje wbita i pierwszą połowę kończymy wynikiem 3:0 dla Szpilmacherów.
20’ Koniec pierwszej połowy

23’ Planeta stara się odrabiać straty – Antoni Skiba strzela z dalszej odległości, piłka nie idzie jednak w światło bramki.
24’ GOL! (1:3) Teraz już się udało – Piotrek Miklas dogrywa dobrze w pole karne, a tam świetnie domyka to Grzesiek Kozioł i prowadzenie Szpilek zmniejsza się o jednego gola!
30’ Uderzenie Radka Gołosa z powietrza, futbolówka przelatuje nad poprzeczką.
31’ Dobrze na bramkę Masztalerza poszedł Tomek Kunicki, golkiper Szpilek skutecznie jednak wyszedł z bramki i przerwał tę nieźle zapowiadającą się sytuację.
34’ GOL! (1:4) Pudełko ze szpilkami przejmuje Łukasz Nowak, który udowadnia rywalom z Planety, że przewrócić i wytrącić go z równowagi się nie da i wjeżdża do bramki jak po swoje! Asystę przy czwartym golu dla Szpilmacherów notuje Łukasz Hauzer.
37’ GOL! (1:5) Planeta Mebla z Pondlem na pokładzie zostaje całkiem wyautowana ze swojej orbity, razem ze wszystkimi meblami, a za ten stan rzeczy winić można Arka Gołosa, który popisuje się świetnym długim podaniem i Łukasza Nowaka, który płaskim strzałem domyka temat!

39’ Na koniec uruchamia się jeszcze Janek Wan, indywidualna akcja kończy się jednak tylko niecelnym strzałem.
40’ Koniec spotkania

Pierwsze minuty spotkania nie zapowiadały nam takiego zakończenia tego pojedynku. Mecz był w miarę wyrównany do czasu, aż po pudełko ze szpilkami postanowił sięgnąć Arek Gołos, który zadał dwa mocne ciosy, podcinające skrzydła Planecie (potem na dobicie wjechał jeszcze Wan). Team Michała Pondla po stracie trzech bramek w dwie minuty już się nie podniósł i w drugiej części meczu, poza honorowym golem za wiele nie podziałał, w przeciwieństwie do drużyny Pawła Kalinowskiego, która w końcówce udowodniła, że to im należą się tego dnia punkty, swoją formę potwierdzając kolejnymi dwoma trafieniami. Szpilki wskakują na trzecią lokatę i mogą już szykować  się do kolejnej potyczki – z Piorunem Zaodrze. Planetę Mebla w najbliższy poniedziałek czeka ciężkie meczycho z liderującym T.B 85 Team.

Autor: Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL