Składy zespołów
| 1 | Mateusz Woźniak | Bramkarz |
| 8 | Michał Szydłowski | Obrońca |
| 3 | Marcin Woźniak | Obrońca |
| 17 | Krzysztof Woźniak | Obrońca |
| 47 | Maciej Malik | Pomocnik |
| 10 | Piotr Kopeć | Pomocnik |
| 9 | Kacper Machul | Pomocnik |
| 7 | Krzysztof Mikołajczyk | Napastnik |
| 6 | Wojciech Madej | Napastnik |
| 5 | Mateusz Jankowski | Napastnik |
| 1 | Paweł Mróz | Bramkarz |
| 7 | Bernard Popielski | Obrońca |
| 4 | Paweł Kinast | Obrońca |
| 3 | Adrian Magalas | Obrońca |
| 2 | Michał Chojecki | Obrońca |
| 6 | Krzysztof Arasimowicz | Obrońca |
| 13 | Jędrzej Gajewski | Pomocnik |
| 9 | Dominik Wilczek | Pomocnik |
| 5 | Sebastian Jaskulski | Pomocnik |
| 10 | Grzegorz Strugała | Napastnik |
MVP Spotkania
Piotr Kopeć
Raz, dwa, trzy, cztery - tyle razy znajdował sposób na pokonanie Pawła Mroza. Żelazne płuca, ułożona noga, a do tego czucie gry! Kolejny kandydat na gwiazdę naszych rozgrywek!
Relacja z meczu
Gracze APS Kąty Wrocławskie od paru spotkań nie mogą liczyć na pełną dyspozycję Edwarda Komarnickiego, który wspiera ich zza linii bocznej. Bez tego gracza drużyna w czerwonych trykotach traci swoją jakość, a to ma odzwierciedlenie w wynikach. FC PoNalewce w najmocniejszym składzie, a także ze statusem niepokonanej ekipy w edycji Jesień 2020.
Proste błędy graczy APS Kąty Wrocławskie i w sześć minut rywale zaaplikowali im pięć trafień... Wszystko zaczęło się w 10 minucie, kiedy to Piotr Kopeć wykorzystał podanie Macieja Malika. Niespełna 30 sekund później błąd defesywy na kolejne trafienie zamienił Krzysztof Woźniak. Gracze Dominka Wilczka nie zdołali się otrząsnąć, a dostali kolejne dwa ciosy, których autorami byli Piotr Kopeć oraz Kacper Machul... W pierwszej odsłonie dzieła zniszczenia dokonał Piotr Kopieć, a to wszystko za sprawą skompletowania hattricka. W szeregach rywali najbliższy zdobycia trafienia był Adrian Magalas, lecz jego strzał z rzutu wolnego pewnie obronił Mateusz Woźniak.
Po przerwie trochę zeszło ciśnienie z FC PoNalewce i oddali oni inicjatywę rywalom. Efektem tego stanu rzeczy była piękna akcja, który przyniosła APSowi bramkę honorową! Grzegorz Strugała zagrał na wolne pole do Sebastiana Jaskólskiego, ten zacentrował w pole karne, a tam futbolówkę do siatki wpakował Dominik Wilczek. Na nic to trafienie się zdało, bowiem końcówka należała do niebieskich, którzy ustrzelili jeszcze dublet. Ponownie w notesie arbitra zapisał się Piotr Kopeć, a także Krzysztof Woźniak.
Planowane zwycięstwo FC PoNalewce, który po malutku wyrasta na pretendenta do mistrzowskiego tytułu. W następnej kolejce "niebieskich" czeka hitowe starcie z Manexem Maślice, który również marzy o awansie do 1. ligi. APS Kąty Wrocławskie kończy kolejne spotkanie bez zdobyczy punktowej, a o pierwsze skalpy przyjdzie im się mierzyć z AKS Bzowa Team.
Autor: Tomasz Pondel
e-mail: t.pondel@wrocbal.pl