Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Filip Nowakowski

Filip przez całe spotkanie bronił pewnie, ale w końcówce spotkania pokazał bramkarski kunszt. To jego parady w ostatnich minutach pozwoliły Core Services nie przegrać z JCD. Koledzy z drużyny muszą postawić mu duże lane piwo.


Relacja z meczu

Drugi poniedziałkowy mecz to potyczka Core Services z JaCierpieDole FC. Obie drużyny dzieli w tabeli różnica jednego punktu (na korzyść ekipy Sławomira Ryczkowskiego), a więc zapowiada nam się bardzo zacięte widowisko. Lepiej kadrowo stoi jednak ekipa "białych", która zjawiła się dziś przy Sarbinowskiej praktycznie w najmocniejszym składzie. JCD z awaryjnie powołanym golkiperem - Dawidem Pałaszem i ofensywnej trójki - Marcin Truchan, Rafał Dzietczyk i Piotr Baran. W składzie zobaczymy legendarnego Papę Wiktorowskiego!

Od samego początku lepiej na murawie sprawowali się gracze Core Services, którzy częściej gościli pod bramką Dawida Pałasza. Defensywa JCD jednak udanie się broniła i starała się wyprowadzać kontrataki. Niestety często ustawiony na desancie Tomasz Pondel nie miał wsparcia z drugiej lini i nic wielkiego z tych akcji nie wynikało. W 7 minucie zespół Sławomira Ryczkowskiego dał pierwsze ostrzeżenie swoim rywalom, ale strzał Michała Dębickiego sprzed pola karnego świetnie obronił Dawid Pałasz. Golkiper nie miał już tyle szczęścia minutę później. JCD rozgrywało akcję od obrony. Grzegorz Janeczek jak Kamil Moczydłowski w meczu z Bzową - niezbyt dobrze zagrał piłkę w kierunku Michała Rychela. Rychel również niezbyt dobrze się zachował i stracił piłkę na rzecz Grzegorza Kręcigłowy, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem się nie pomylił i trafił pewnie przy dalszym słupku! 1:0. Po chwili JCD mogło odpowiedzieć, ale po uderzeniu Tomasza Pondla na raty interweniował Filip Nowakowski. Po pierwszych 10 minutach dość szybkiej gry nastał moment przestoju, który został przerwany w 17 minucie. Wtedy to na strzał/wrzutkę z dwudziestu kilku metrów zdecydował Łukasz Grycan i tutaj nastąpiło nieporozumienie pomiędzy obrońcą a bramkarzem JCD. Pierwszy nie zatrzymał piłki głową, uchylił się, a bramkarz przepuścił futbolówkę tuż przy słupku. 2:0. Mimo dwóch straconych bramek zespół przegrywający się nie poddawał i na minutę przed końcem strzelił gola kontaktowego. Grzegorz Janeczek zagrał piłkę przed pole karne do Tomasza Pondla. Ten jak za swoich najlepszych lat na metrze okiwał rywala i precyzyjnym strzałem przy dalszym słupku pokonał Nowakowskiego. 2:1. Do przerwy więc mieliśmy jednobramkowe prowadzenie ekipy Sławomira Ryczkowskiego co zwiastowało emocje w drugiej odsłonie.

W drugich 20 minutach lepiej wyglądało już JaCierpieDole FC, które usilnie chciało odwrócić losy meczu. Nie potrafiło jednak wykonać tego ostatniego, kluczowego zagrania, a jak już przedostawało się pod bramkę Nowakowskiego to brakowało skuteczności. Tu strzały obok, tu strzały nad bramką albo blokowane przez defensorów Core. "Biali" z kolei starali się kontrować i również gdyby w kilku sytuacjach potrafili lepiej piłkę przyjąć to mogłoby być gorąco pod bramką Pałasza. W międzyczasie, w 23 minucie w dogodnej sytuacji Nowakowski faulował przed polem karnym T.Pondla i został za to ukarany żółtą kartką. Gry w przewadze tradycyjnie JCD nie wykorzystało. Najwięcej emocji było jednak w końcowych minutach spotkania, wtedy to ekipa Czuchraja rzuciła wszystko na jedną kartę i przycisnęła przeciwnika. W ostatnich minutach powinna nawet zremisować, ale wtedy to na posterunku kapitalnie spisywał się Nowakowski, który najpierw obronił strzał i dobitkę T.Pondla, a później w fenomenalny sposób zatrzymał uderzającego z metra Janeczka! Dzięki tym paradom Nowakowski został bohaterem, otrzymał tytuł MVP, a jego drużyna zgarnęła cenne trzy oczka!

Bardzo wyrównany pojedynek. W pierwszej połowie lepiej spisywał się Core Services, ale w drugiej to JCD wyglądało lepiej. Mimo dominacji w końcówce spotkania, nie udało się ekipie Łukasza Czuchraja choćby zremisować i po serii czterech meczów bez porażki, znów musieli pogodzić się z trzecią przegraną w sezonie. Następnym razem JaCierpieDole FC podejmie lidera - MPK Wrocław, a Core Services "stanie w szranki" z APS Kąty Wrocławskie.

 

Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/stastystykach pisz na: 
m.pondel@wrocbal.pl 




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL