Składy zespołów
Dawid Fronczek | ||
Rafał Pilarczyk | ||
Michał Mierzejewski | ||
1 | Marek Makowczyński | Bramkarz |
4 | Rafał Winograd | Obrońca |
3 | Krzysztof Olejnik | Obrońca |
23 | Marcin Krzyżanowski | Obrońca |
9 | Marek Słonecki | Obrońca |
2 | Filip Piasecki | Pomocnik |
16 | Tomasz Ilnicki | Pomocnik |
13 | Grzegorz Dancewicz | Napastnik |
11 | Robert Puchała | Napastnik |
30 | Piotr Jakubowski | Napastnik |
MVP Spotkania
Paweł Teodorowicz
Miał udział prawie przy wszystkich bramkach swojej drużyny, jego nieustępliwość i wola walki sprawiła, że Termo sięgnęło po cenne trzy oczka.
Relacja z meczu
Sezon wielkimi krokami zmierza ku końcowi, patrząc w tabele pierwszej ligi dzisiejsi rywale mają zdoła odmienne cele, Astech walczy o utrzymanie, Termo Team ma chrapkę na złoty medal. Faworytem meczu bez wątpienia była ekipa Termo która nie zaznała w obecnej edycji smaku porażki. Początek spotkania bardzo dobrze rozpoczął się dla Astechu który bardzo szybko objął dwubramkwe prowadzenie, swojej przewagi nie potrafili utrzymać bowiem jak kto zwykle bywa w szeregach drużyny Termo Team sprawy w swoje ręce musiał wziąść Teodorowicz. W kilka minut doprowadził do remisu. W pierwszej połowie Astech zdołał jeszcze wyjść na prowadzenie po strzale Pelweckiego jednak tuż przed przerwą wyrównał Wąsala. Mimo kolosalnej przewagi w tabeli różnicy na boisku nie było widać, mecz był bardzo wyrównany. W drugiej części meczu coś w obozie Astech zacięło się, drużyna nie grała tak konsekwentnie jak w pierwszej odsłonie i pozwoliła liderowi rozwinąć skrzydła. Termo Team z prezentów skorzystała i strzelila rywalowi trzy bramki nie tracąc żadnej. Po raz kolejny kapitalne zawody rozegrał Teodorowicz, dzięki niemu Termo jest tam gdzie jest, a zasiada na pozycji lidera. Przed ekipą z niedalekiej Ślęzy i Wysokiej ostatnie dwa ważne mecze, praktycznie następne starcie TeleForceOne może dać im mistrzostwo jeżeli inne spotkania zakończą się po ich myśli (Nokia i Coerver muszą stracić punkty) Astech o pozostanie w lidze powalczy z Brakiem Sponsora.