Składy zespołów
MVP Spotkania
Zbigniew Piechnik
Zbyszek był fantastyczny. Zanotował ogrom świetnych interwencji i gdyby nie jego postawa nie byłoby wygranej Oponixu.
Relacja z meczu
Pierwszy sobotni mecz w lidze halowej to starcie Superligi. Walczący o mistrzostwo Oponix zmierzy się z nieprzewidywalnym Klueh. Faworytem tego starcia jest drużyna Zbigniewa Piechnika, ale zjawiła się dzisiaj przy Przesmyckiego w bardzo okrojonym składzie. Bez zmian i bez swoich liderów - Przemysława Stefańczyka, Marka Koniecznego i Jana Ciesielskiego. Czy przy takich brakach uda się im zapunktować? Czy jednak beniaminek wykorzysta ów absencje i sprawi niespodziankę?
1' Początek spotkania.
5' Nudy na boisku, a więc w piątej minucie na boisku pojawia się Daniel Łuczak.
6' GOL! (1:0) - No i w tym momencie zaczyna nam się gra. Indywidualna Łuczaka, który wpada z piłką w pole karne i strzałem przy słupku otwiera wynik spotkania.
7' GOL! (1:1) - Na bramkę wyrównującą nie trzeba długo czekać. Po szybkim ataku Oponixu do własnej siatki futbolówkę pakuje Armand Siwik.
10' Krzysztof Walczak utrzymuje się przy piłce i zagrywa na wolne pole do Wojciecha Turkowiaka, a ten długo się nie zastanawia i strzela - Damian Kamiński na raty wyłapuje piłkę.
11' Udana interwencja Zbigniewa Piechnika po uderzeniu Amadeusza Siwika.
11' Czas dla Oponixu!
14' Łuczak mija obrońcę i strzela w kierunku dalszego słupka. Piechnik świetnie zbija piłkę na rzut rożny.
14' Jędrzejewski kontra Piechnik i górą w tym starciu kiper Oponixu!
15' GOL! (1:2) - Salamonowicz ładnym zwodem mija jednego z rywali i oddaje strzał zza pola karnego, po którym piłka wpada do siatki po niezbyt udanej interwencji Kamińskiego.
16' Łuczak-Olszewski-Łuczak, strzał i Piechnik ponownie górą.
16' Jeszcze raz pojedynek Łuczaka z Piechnikiem. Mocny strzał i doświadczony golkiper zbija piłkę do boku!
17' Ostrzał bramki "czerwonych" trwa w najlepsze. Tym razem sił próbuje Bartkowiak, ale znowu jest to bezcelowe, bo bramkarz dzisiaj broni kapitalnie.
18' GOL! (1:3) - Długie podanie z obrony Salamonowicza do Józefowicza. Ten ma przed sobą tylko bramkarza, ale sam nie kończy akcji, a podaje jeszcze do Walczaka, który umieszcza futbolówkę w pustej bramce.
20' Bartkowiak z prawej strony - Piechnik znowu broni. Narazie tytuł MVP należy do niego.
20' Koniec pierwszej połowy.
21' Pograł Walczak z Józefowiczem. Ten drugi kończy akcję strzałem z woleja, ale Kamiński jest dobrze ustawiony i udanie interweniuje nogami.
23' Kopytko Olszewskiego, płaskie uderzenie i pewnie łapie je bramkarz.
23' ŻK - Nierozważny wślizg Amadeusza Siwika i żółta kartka dla niego!
24' GOL! (1:4) - Olszewski pechowo zagrywa piłkę do Józefowicza, a ten ośmiesza defensywę Klueh. Z łatwością mija obrońcę, kładzie bramkarza i podcina piłkę nad leżącym bramkarzem.
26' GOL! (2:4) - Olszewski do Armanda Siwika, który oddaje strzał, a piłkę po drodze dotyka Salamonowicz i tym samymzaskakuje własnego bramkarza.
28' Olszewski kontra Piechnik i wojnę nerwów wygrywa tutaj bramkarz.
29' GOL! (2:5) - Salamonowicz rehabilituje się na poprzedniego samobója i strzałem w długi róg zaskakuje Kamińskiego.
31' Czas dla Oponixu!
32' Mocne uderzenie Kolanowskiego i instynktownie nogą ten strzał zatrzymuje golkiper.
33' Amadeusz Siwik strzela w kierunku dalszego słupka. Futbolówka może wpaść do siatki, ale w ostatniej chwili świetną paradą popisuje się Piechnik i przenosi futbolówkę nad poprzeczką.
34' Płasko strzela Olszewski - Piechnik broni nogami.
36' Rajd Łuczaka prawą stroną zakończony zostaje strzałem, który przed siebie odbija Piechnik.
37' Która to już interwencja Zbigniewa P. Tym razem zatrzymuje on Bartkowiak.
38' GOL! (3:5) - Za piędziesiątym piątym razem Piechnik już nie daje rady, a strzałem pod poprzeczkę pokonuje go Łuczak.
39' Sytuacyjne uderzenie Olszewskiego i słupek ratuje bramkarza od utraty gola.
39' GOL! (3:6) - Szybki atak Oponixu. Walczak zabiera sięz piłką i podaje pod bramkę do Salamonowicza, który z bliska trafia do "pustaka".
40' GOL! (4:6) - Mocny strzał Łuczaka z prawej strony i wpada do siatki tuż przy słupku!
40' Koniec spotkania.
Oponix mimo braków kadrowych zagrał bardzo dobry mecz, zwłaszcza pod względem taktycznym i odniósł zasłużoną wygraną. Dzięki takowej utrzymuje się na trzeciej pozycji. Klueh było dzisiaj jakieś nieswoje, nawet Danielowi Łuczakowi nie szło, a Zbigniew Piechnik był jego zmorą. Mimo porażki zespół Marcina Żala nadal ma sporą przewagę nad strefą spadkową i jeszcze pewnie nie raz zapunktuje.
Autor: Michał Pondel
Zauważyłeś błąd? Napisz!
e-mail: m.pondel@wrocbal.pl