Drugi tydzień za nami. Bylismy świadkami przełamań, były mecze wyrównane, były również starcia jednostronne. W 21 meczach zawodnicy na obiektach przy Paderewskiego i Szyszkowej strzelili łącznie 275 goli.
OFC 1
Po remisie z ForceGSM, Old Blue Angels zremisowało drugi mecz, tym razem z Ołerem Meble Ogrodowe. Bohaterem dla Ołera był Łukasz Gacek - autor hattricka. To jednak nie pomogło zwyciężyć, bowiem w 40 minucie remis "Aniołom" uratował Jakub Nowicki.
Swój pierwszy mecz w sezonie wygrała Ogrodomania, która utrzymała przewagę wypracowaną w pierwszej połowie i pokonała Fulanito - 4:3. Świetny początek sezonu notuje beniaminek - KPMG Audyt Team. Ten po ograniu AmRestu, tym razem nie pozostawił złudzeń Core Services, zwyciężając - 7:2.
W piątek na balonie w Ślęzie byliśmy świadkami dwóch treningów strzeleckich. Najpierw takowy urządził sobie Baumit, który rozstrzelał Nic Się Nie Stało - 21:7. Później wyżej wygrał AmRest, bo 22:5 z Deloitte. W hicie kolejki pomiędzy AWL-em a ForceGSM lepsi "Wojskowi", którzy zwyciężyli 6:4. Swój zespół do wygranej poprowadził po raz kolejny Maksymilian Himel - autor trzech bramek i jednej asysty. Po poniedziałkowej porażce z Ogrodomanią podniosło się Fulanito i cztery dni później nie bez problemów pokonało Sky Bowling - 5:3. Znowu najlepszym graczem wśród "Szachownic" był Marek Zając, który tym razem czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców.
Klasyfikacja strzelców:
Na czele klasyfikacji strzelców 1 ligi mamy Jakuba Rejmera z Baumitu z 13 trafieniami. Dwa gole mniej ma Marek Zając z Fulanito. Dziesięciokrotnie bramkarzy rywali pokonywał Piotr Galuś (również Baumit). Osiem bramek posiada Damian Leśniowski z AmRestu, a po siedem jego drużynowy kolega - Jakub Pingot i Radosław Karasek z Baumitu. "Szóstkami" pochwalić mogą się Maksymilian Himel z AWL-u i Krzysztof Pieśkiewicz z drużyny Grzegorza Kędzierskiego.
Klasyfikacja asystentów:
Liderem klasyfikacji asystentów po dwóch kolejkach jest Piotr Galuś z Baumitu z 10 asystami. O cztery asysty mniej mają dwaj inni przedstawiciele Baumitu - Jakub Rejmer i Radosław Karasek oraz gracz AmRestu - Damian Leśniowski. Cztery podania otwierające drogę do bramki zainkasował Marek Zając z Fulanito.
Punktacja kanadyjska:
Pierwsze miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej należy do Galusia, który uzbierał już 20 punktów. Jedno oczko mniej ma jego drużynowy kolega - Rejmer. Czternaście razy punktował Leśniowski, a trzynastokrotnie uczynił to Karasek. 11 punktów to dorobek Marka Zająca, a 10 - Pingota. Dziewięć skalpów zgromadził Pieśkiewicz, a po siedem - Himel i Majak.
Drużyna tygodnia:
AWL – "Wojskowi" pokazali, że wysoka wygrana na inaugurację nie była dziełem przypadku. Tym razem zmierzyli się z obrońcą tytułu - ForceGSM i pokonali go w sposób zasłużony - 6:4. Pokazali tym samym, że będą tej zimy walczyć o historyczny tytuł w OFC.
Szóstka tygodnia:
Marek Kucharski (Ołer Meble Ogrodowe); Aleksander Nowaczyński (KPMG Audyt Team), Radosław Karasek (Baumit), Marek Zając (Fulanito), Maksymilian Himel (AWL), Damian Leśniowski (FC AmRest)
OFC 2
W lidze drugiej ze zmiennym szczęściem grał Qiagen DNA Crew. Ten najpierw w poniedziałek ograł Astech - 5:3, a swój zespół do triumfu poprowadził nie kto inny, a Łukasz Nowak, który strzelił hattricka i zanotował asystę. W piątek ekipa Macieja Stępnia nie miała już tyle szczęścia. Choć prowadziła z TelForceOne już 5:2, to finalnie przegrała 5:7 i tym samym musiała pogodzić się z premierową porażką tej zimy. Drugi mecz przegrało Mahle Shared Services, które tym razem musiało uznać wyższość Nokii. Zespół Michała Grobelnego zwyciężył pewnie - 10:5.
Sześć punktów po dwóch meczach ma Coerver Coaching DOL. Drużyna trenerów tym razem w polu pokonanych zostawiła Widawę, pokonując ją 7:4. Bohaterów tego meczu było wielu, ale największe brawa zbierali Filip Inglot, który strzelił dwie bramki, zanotował dwie asysty i "wypracował" trzy żółte kartki dla rywali oraz bramkarz - Michał Wandzel, który nie pozwolił "Widawianom" nawiązać kontaktu.
Veritas kontra AXA XL, w tym meczu ktoś miał się przełamać i był to zespół Mateusza Gołąbka, który pokonał swojego rywala skromnie - 3:1, a dubletem popisał się Oleksandr Babii. Nie ma Wana - nie ma grania. Tak można napisać o postawie Realu Compensacion w starciu przeciwko Termo Teamowi. "Królowie Odszkodowań" do przerwy co prawda remisowali 4:4, ale w drugiej odsłonie dali się zdominować rywalowi i ostatecznie przegrali aż 6:13. Niewątpliwym bohaterem "zielonych" - Jakub Cichy - autor pięciu goli i dwóch asyst. Ostatnim meczem w ramach 2 tygodnia była potyczka Braku Sponsora z Turem Wrocław. W starciu pierwszoligowców z WLB i ligi Kuźnickiej, górą Ci drudzy, którzy wygrali - 10:5. Nie byłoby tej wygranej gdyby nie fenomenalna postawa Pawła Jakimowicza, który ośmiokrotnie pokonywał Marka Chmiela i raz podawał przy trafieniu jednego z kolegów.
Sytuacja w tabeli:
Liderem w drugiej lidze po dwóch kolejkach jest Tur GBP Office Wrocław z kompletem 6 punktów. Taki sam dorobek punktowy, ale gorszy bilans bramek mają; drugi Termo Team, trzecia Nokia, czwarty Coverver Coaching DOL i piąty Qiagen DNA Crew. Ci ostatni rozegrali jednak o jedno spotkanie więcej od reszty stawki. Po trzy punkty mają szósty - Real Compensacion, siódmy - TelForceOne i ósmy Veritas. Bez punktów w sezonie pozostają dziewiąty - Astech, dziesiąta - AXA XL, jedynasty KS Widawa Wrocław, dwunasty - Brak Sponsora i trzynaste Mahle Shared Services. Najwięcej bramek do tej pory strzelił Real - 24, najmniej natomiast - Astech - zaledwie trzy. Trzeba jednak dodać, że drużyna Roberta Puchały zagrała do tej pory tylko raz. Astech jest również drużyną, która najmniej goli straciła, bo tylko 5. Najczęściej piłkę z siatki był zmuszony wyciągać bramkarz Mahle, który uczynił to już 28 razy.
Klasyfikacja strzelców:
Najwięcej bramek po dwóch kolejkach ma na swoim koncie Paweł Jakimowicz z Tura Wrocław. Zawodnik ten strzelił dotychczas 14 goli. Pięć trafień mniej ma Łukasz Nowak z Qiagenu. Osiem razy na listę strzelców wpisywali się Jakubowie - Samborski z Realu i Pięta z Termo Team. Sześć razy po strzałach Jakuba Cichego (Termo Team) i Pawła Gniewka (Nokia) bramkarze drużyn przeciwnych byli zmuszani do wyciągania piłki z sieci.
Klasyfikacja asystentów:
Na czele klasyfikacji asystentów 2 ligi mamy Pawła Teodorowicza z Termo Teamu, który zanotował 6 asyst, czyli tyle samo ile Paweł Gniewek z Nokii. Pięć razy drogę do bramki kolegom otwierał Jan Wan z Realu Compensacion, a czterokrotnie uczynili to Mateusz Przeliorz z Qiagenu i Błażej Różalski z Tura.
Punktacja kanadyjska:
W "kanadyjce" najlepszy jest Jakimowicz, który może pochwalić się 16 punktami. Cztery oczka mniej mają Nowak i Gniewek. Jedenaście razy punktował Pięta, a dziesięć razy uczynił to Samborski. Dziewięć punktów to dorobek Cichego, a osiem to liczba - Teodorowicza.
Drużyna tygodnia:
TelForceOne – Spadkowicz nie był faworytem grając z mającym komplet punktów - Qiagenem. Przegrywał z nim nawet 2:5. Zespół Pawła Turka się jednak nie załamał, odwrócił losy spotkania i finalnie zwyciężył - 7:5.
Szóstka tygodnia:
Michał Wandzel (Coerver Coaching DOL); Oleksandr Babii (Veritas), Dariusz Turek (TelForceOne), Łukasz Nowak (Qiagen DNA Crew), Jakub Cichy (Termo Team), Paweł Jakimowicz (Tur GBP Office)
OFC 3
W trzeciej lidze swojego debiutu w OFC miło wspominać nie będzie Ślęza Wrocław - Rodzice. Zespół ten został rozbity przez Nevadę - 11:4, a katem drużyny Arkadiusza Domaszewicza okazał się Jakub Pelwecki, który strzelił pięć goli i zanotował jedną asystę. Swój pierwszy mecz w sezonie wygrał Medserv United, który pokonał Freseniusa United - 5:3. Tutaj najjaśniejszą postacią na boisku był kapitan ekipy rodem z ligi na Kuźnikach - Bartosz Radziewicz. Ów zawodnik dwa razy pokonywał bramkarza rywali i dwukrotnie asystował przy bramkach kolegów. Po laniu na inaugurację podniósł się Virtual Team, który w polu pokonanych zostawił NG Engineering. Zawodnicy Łukasza Kucajdy zwyciężyli 8:4, a czterokrotnie piłkę do sieci skierował Adam Łapeta.
W środę drugi mecz w sezonie wygrał debiutant - Padro Logistics Juventur, który bez większych problemów pokonał zdecydowanie bardziej doświadczonego Brata Alberta - 9:5. Tutaj po nocach Ance Bocian śnić może się snajper Padro - Maciej Królicki, który skompletował dwa hattricki - jednego w golach, drugiego w asystach.
W piątek z premierowej wygranej we Wrocbalu cieszyły się Kasztaniaki, które zasłużenie pokonały Figę - 12:7. Już w pierwszej połowie debiutant ustawił sobie spotkanie, bowiem prowadził po 20 minutach - 7:1. W drugiej odsłonie rywal grający bez swojego najlepszego zawodnika - Adama Domka (i również bez nominalnego bramkarza) się obudził, strzelił sześć goli i stracił zaledwie pięć. W statystykach indywidualnych mocno wybił się Dominik Tomczyk. "Kasztaniak" strzelił osiem goli i zanotował dwie asysty. Tego samego dnia trzeciej porażki w sezonie doświadczył Fresenius United. Tym razem "Niebieskie Dziki" musiały uznać wyższość OIRP Seniors, które zwyciężyło - 8:5. Po bardzo okazałej wygranej w pierwszym meczu, tym razem Bus Marco Polo nie poszedł za ciosem i przegrał z Wulkanem - 6:7. Bohaterem "niebieskich" byli; Kamil Wrótny, który trzykrotnie pokonał Michała Brzezickiego i Norbert Gzubicki, który strzelił zwycięskiego gola w 38 minucie.
Sytuacja w tabeli:
Po drugiej kolejce liderem Nevada z kompletem 6 punktów. Tyle samo oczek, ale gorszy bilans bramkowy mają OIRP Seniors i Padro Logistics Juventur. Na czwartej lokacie Virtual Team z trzema oczkami, a z takim samym dorobkiem poniżej znajdują się NGE Engineering, Wulkan, Bus Marco Polo, Brat Albert, FC Kasztaniaki i Medserv United. Bez punktów w sezonie pozostają jedenasta - Ślęza Wrocław - Rodzice, dwunasta - Figa i trzynasty Fresenius United. Trzeba jednak dodać, że Ślęza rozegrała do tej pory jedno spotkanie, a Fresenius o jedno więcej od reszty stawki. Najwięcej goli strzelili dotychczas gracze Busa - 26, a najmniej - Ślęzy - 4. Najczęściej piłkę z siatki wyciągali bramkarze - Virtualu - 24 razy, a najrzadziej czynił to kiper OIRP Seniors - 8 razy.
Klasyfikacja strzelców:
Na czele klasyfikacji strzelców ciągle mamy Grzegorza Kozła z Busa Marco Polo, ale dogodnił go po ostatnim kapitalnym występie - Jakub Pelwecki z Nevady. Obaj panowie strzelili po 11 bramek. Jedno trafienie mniej ma Dominik Tomczyk z Kasztaniaków, a ośmiokrotnie bramkarza rywali pokonywał Piotr Miklas z Busa Marco Polo. Siedem trafień zanotował Adam Łapeta z Virtual Teamu.
Klasyfikacja asystentów:
Na czele najlepszych asystentów w 3 lidze mamy ciągle Piotra Miklasa z Busa Marco Polo, który zainkasował do tej pory 9 punktów. Cztery asysty mniej ma Łukasz Kucajda z Virtual Teamu. Po cztery kluczowe podania zanotowali Wojciech Tomczyk z Kasztaniaków, Marek Rurarz z NG Engineering i Maciej Królicki z Padro Logistics Juventur.
Punktacja kanadyjska:
Liderem klasyfikacji kanadyjskiej jest Miklas z 17 punktami. Cztery oczka mniej ma Dominik Tomczyk, a pięć punktów mniej - Pelwecki. 11 punktów zgromadził Kozioł, 10 - Wojciech Tomczyk i Królicki, a dziewięciokrotnie punktował Arkadiusz Wątor
Drużyna tygodnia:
Wulkan – Wulkan na inaugurację przegrał, a o przełamanie walczył z ekipą lidera - Busa Marco Polo. Drużynie Marcina Zmórzyńskiego udało się zatrzymać mocną ofensywę przeciwników i po golu 38 minucie wygrała ostatecznie - 7:6.
Szóstka tygodnia:
Paweł Ogrodnik (Wulkan); Maciej Królicki (Padro Logistics Juventur), Bartosz Rodziewicz (Medserv United), Adam Łapeta (Virtual Team), Dominik Tomczyk (FC Kasztaniaki), Jakub Pelwecki (Nevada Team)
Autor: Michał Pondel
e-mail: m.pondel@wrocbal.pl