Sklep

Podsumowanie 12 tyg. WLB Jesień'19

Zakończyła się X edycja Wrocbalowej Ligi Biznesu. Znamy już wszystkie rozstrzygnięcia, zarówno te drużynowe, jak i indywidualne. W ostatnim tygodniu zmagań przy Skwierzyńskiej poznaliśmy mistrzów wszystkich klas rozgrywkowych. Wiemy kto awansuje do Ekstraklasy i Pierwszej Ligi, a także kto spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej. Działo się sporo, a o tym wszystkim w poniższym podsumowaniu. 

 

Puchar Ligi Wrocbal:

W sobotę zakończyliśmy zmagania w jesiennej edycji Wrocbalowej Ligi Biznesu, a spotkaniem wieńczącym trzy miesiące sportowej rywalizacji był finał Pucharu Ligi, w którym spotkały się ze sobą przedstawiciel Ekstraklasy - Tomtex i pierwszoligowiec (który uzyskał tej jesieni awans) - KP Ogrodomania. Pierwsza połowa nie była okraszona fajerwerkami i choć "Połączeni Piłką" wykreowali sobie więcej sytuacji, to nie potrafili żadnej zamienić na gola i do przerwy remisowali 0:0. W drugiej odsłonie mecz był jeszcze bardziej zacięty, a na prowadzenie jako pierwsi wyszli gracze Roberta Jakiela. Prowadzenie im dał Wojciech Ruszkiewicz. Drużyna Michała Pondla nie spuściła głów, a stracony gola zadziałał na nią mobilizująco. Po chwili doprowadziła do wyrównania, a uczynił to dokładniej Wiktor Chmielewski. Kilka minut później po rzucie karnym Tomtex wyszedł na prowadzenie i już go nie oddał. W końcówce meczu mieliśmy jeszcze nieładny obrazek, a dokładniej czerwoną kartkę dla Adama Cylnego za niesportowe zachowanie względem arbitra. To nie przeszkodziło Tomtexowi cieszyć się z pierwszego w historii Pucharu Ligi, który był najbardziej pozytywnym akcentem w niezbyt udanym sezonie ligowym. 

Wynik:

KP Ogrodomania - Tomtex 1:2 (0:0) 

 

Puchar Mistrzów Wrocbalu:

W ubiegły poniedziałek rozegrany został przedostatni mecz pucharowy w sezonie Jesień 2019. Na boisku przy ulicy Skwierzyńskiej rozegrane zostało rewanżowe spotkanie w Pucharze Mistrzów. W pierwszym spotkaniu rozegranym przy Szyszkowej T.B 85 Team wygrało z AWL-em - 3:1 i teraz broniło tej zaliczki. Obie drużyny przystapiły do bezpośredniego meczu mocno osłabione, ale bardziej chyba gospodarze, którzy nie mogli skorzystać z Pawła Nowaka, Kamila Żbika i Rafała Rybińskiego. To miało swoje odzwierciedlenie w meczu. O ile w pierwszej połowie T.B bylo stroną przeważającą, to w drugiej oddało inicjatywę i na dziesięć minut przed końcem przegrywalo już 0:2. Przy odrobinie szczęścia udało im się przewagę utrzymać do końcowego gwizdka i po meczu to oni mogli się cieszyć z Pucharu Mistrzów. 

Wynik:

T.B 85 Team - AWL 0:2 (0:0) 
w dwumeczu 3:3  

 

EKSTRAKLASA:

W Ekstraklasie tylko dwa mecze się odbyły, ale za to dwa niezwykle istotne. Pierwsze, środowe starcie decydowało o tym kto sięgnie po tytuł mistrzowski. Trzeci w tabeli Baumit podejmował wicelidera - Orły Wrocław. Zarówno pierwsi, jak i drudzy musieli zwyciężyć, żeby sięgnąć po złoto, remis, bowiem dawał majstra Wielkiej Niewiadomej. Stawka była zatem ogromna, ale lepiej z presją poradził sobie dawny FC Spec, który jak najbardziej zaslużenie pokonał debiutanta - 4:2, ustalając wynik spotkania już w pierwszej połowie. Na usprawiedliwienie dla ekipy Mikołaja Klimczaka musimy powiedzieć, że radzić musiała sobie bez swoich największych gwiazd - bramkarza - Damiana Pająka i napastnika Huberta Mikołajczyka. Jakby mogli zagrać, mecz mógłby potoczyć się zupełnie inaczej. Tego się jednak już nigdy w życiu nie dowiemy. 

Dzień później w bezpośrednim pojedynku grano o utrzymanie. Real Compensacion podejmował mający tyle samo punktów Industrial Solutions Group. Pierwsi musieli wygrać, żeby pozostać w elicie na kolejny sezon. Drugim wystarczał remis. Faworytem był tutaj zespół Bartłomieja Zycha, ale nie zjawił się przy Skwierzyńskiej w galowym składzie. Można powiedzieć, że pojawił się w bardzo osłabionym składzie. To, że nie było Adriana Puchały to nikogo nie dziwi, ale, że nie zjawili się Jakub Kazanecki i Kamil Moskwa? To już większe zaskoczenie. Sam Rafał Tomala choć starał się jak mógł nie był w stanie poprowadzić swojego zespołu choćby do podziału punktów. Ostatecznie bowiem "Królowie Odszkodowań" wygrali 4:2 i po raz kolejny utrzymali się rzutem na taśmę. ISG sensacyjnie spada z ligi i w przyszłym sezonie grać będzie na drugim szczeblu rozgrywek. 

Wyniki:

Orły Wrocław - Baumit 2:4 (1:4) 
Industrial Solutions Group - Real Compensacion 2:4 (1:0) 
 

Sytuacja w tabeli:

Mistrzem Ekstraklasy, a więc mistrzem całego WLB został Baumit, który w 11 meczach zainkasował 25 punktów. Tyle samo punktów zgromadziła Wielka Niewiadoma, ale z racji tego, że przegrała w bezpośrednim starciu z drużyną Grzegorza Kędzierskiego to finalnie sięgnęła po srebrne medale. W swoim debiucie brąz otrzymały Orły Wrocław, które zakończyły sezon z 24 punktami na koncie. Tuż za podium Gumzamet Fidasz i Wolves Wrocław z 19 punktami. 17 oczek to dorobek szóstych Szpilmacherów. Ustępujący mistrz, czyli T.B 85 Team zajął dopiero 8 miejsce z 15 skalpami. Tuż nad strefą spadkową - Real Compensacion i Tomtex z 12 oczkami. Z ligi spadają Industrial Solutions Group (9 punktów), BNY Mellon (7 punktów) i Piorun Zaodrze (5 punktów). Jeżeli chodzi o rekordy drużynowe to najwięcej bramek strzeliły Orły - 41, a najmniej Piorun - 14. Najczęściej piłkę z sieci wyciągali gracze Mellona - aż 45 razy, a najrzadziej czynili to Szpilmacherzy - tylko 18 razy. 

Klasyfikacja strzelców:

Królem strzelców Ekstraklasy został Marcin Michalkiewicz z Fidasza, który 15 razy wpisywał się na listę strzelców. Drugi był Jakub Rejmer z Baumitu, który uczynił to 14 razy, a trzeci - Jan Wan z Realu Compensacion i Michał Perszke ze Szpilmacherów. Ci ostatni dziewięciokrotnie znajdowali sposób na pokonanie bramkarzy drużyn przeciwnych. 

Klasyfikacja asystentów:

Najlepszym asystentem w najwyższej klasie rozgrywkowej okazał się tercet Jakub Rejmer (Baumit), Adrian Gorzka (Gumzamet Fidasz), Dominik Olszewski (Wolves Wrocław). Wszyscy Ci zawodnicy zanotowali po 8 kluczowych zagrań. O jedną asystę gorszy był Marcin Michalkieiwcz z Fidasza, a o dwie Łukaszowie - Zakrzewski z T.B i Skolimowski z "Wilków". 

Punktacja kanadyjska:

W klasyfikacji kanadyjskiej najlepszy na przekroju całego sezonu okazał się duet Marcin Michalkiewicz (Gumzamet Fidasz) - Jakub Rejmer (Baumit). Obaj panowie zainkasowali po 22 punkty. Na drugiej lokacie uplasował się Łukasz Skolimowski (Wolves Wrocław) z 14 oczkami, a na trzecim Dominik Olszewski (Wolves Wrocław) i Adrian Gorzka (Gumzamet Fidasz) - obaj po 13 skalpów. 

Drużyna tygodnia:

Real Compensacion - Będąca w kryzysie drużyna Łukasza Łukasika, żeby utrzymać się w Ekstraklasie musiała w swoim ostatnim meczu pokonać prezentujący zdecydowanie lepszą formę Industrial Solutions Group. "Królowie Odszkodowań" nie zawiedli swoich kibiców i wygrywając 4:2 utrzymali się w elicie. 

Siódemka tygodnia:

Bartosz Grycan (Real Compensacion); Piotr Galuś (Baumit), Jakub Rejmer (Baumit), Jakub Samborski (Real Compensacion), Rafał Tomala (Industrial Solutions Group), Radosław Karasek (Baumit), Maciej Bogacki (Orły Wrocław) 

 

1 LIGA:

W pierwszej lidze rozegrano tylko trzy spotkania. Dwukrotnie na murawę boiska przy Skwierzyńskiej wybiegał ForceGSM. Najpierw uczynił to w poniedziałek, kiedy to mierzył się z grającym w sześciu Bratem Albertem. Spadkowicz nie zawiódł swoich kibiców i rozbił graczy Macieja Gudry - 15:0. Jednym z głównych bohaterów tego meczu był Łukasz Dyczkowski, którzy trafił do siatki sześciokrotnie i zanotował jedną asystę. W tym oto momencie "czarni" zapewnili sobie awans do elity i przynajmniej srebrne medale. 

O złoto ForceGSM walczył w środę, a że walczył ze Stowarzyszeniem Odra-Niemen to byliśmy świadkami hitu kolejki, a może nawet sezonu. Dlaczego? A no dlatego, że Odra również walczyła nie tylko o awans, ale również o majstra. Reasumując - podopieczni Dominika Rozpędowskiego musieli wygrać, żeby wejść do Ekstraklasy z pierwszego miejsca. Każdy inny wynik pozbawiał ich złudzeń nawet o promocji. Łukasz Dyczkowski i jego koledzy musieli zremisować, żeby sięgnąć po złoto. No i tak zrobili. Remis ten jednak nie przyszedł z łatwością. Po pierwszej połowie i do 40 minuty prowadziła Odra - 2:1 i wydawało się, że dotrzyma korzystny rezultat do końca. Tak się jednak nie stało, bowiem w ostatniej akcji meczu pięknym strzałem zza pola karnego Dawida Stankowiaka pokonał Maciej Januszko i dał swojej drużynie remis - 2:2, który wprowadził w ekstazę "czarnych", a załamał "białych", którym do historycznego sukcesu zabrakło dosłownie kilku sekund. 

W czwartek rozegrany został ostatni mecz w ramach pierwszej ligi. Mecz zapowiadający się jednostronnie, ale bez większego ciężaru gatunkowego. Siódmy w tabeli Żar Tropików podejmował ostatni zespół w stawce - Soccer Team. Mecz ten porywający nie był i zakończył się remisem 1:1, który oprócz awansu "Palm" na szóstą lokatę - niczego więcej w tabeli nie zmienił. "Bielawianie" przypieczętowali spadek, a Jan Gruca i spółka o awans będą musieli powalczyć w przyszłym sezonie. 

 

Wyniki:

Brat Albert - ForceGSM 0:15 (0:8) 
Stowarzyszenie Odra-Niemen - ForceGSM 2:2 (2:1) 
Żar Tropików - Soccer Team 1:1 (0:0) 

Sytuacja w tabeli:

ForceGSM został mistrzem 1 ligi i po trzech miesiącach przerwy wraca do najwyższej klasy rozgrywkowej. Gracze Łukasza Dyczkowskiego w 11 meczach uzbierali 22 punkty. Drugie miejsce i srebrne medale zgarnęła Ogrodomania, której dorobek to 20 oczek. Taki sam dorobek, ale gorszy mecz bezpośredni uzyskała trzecia GOJA Wrocław i to ona jako ostatnia weszła do Ekstraklasy. Dalej uplasowały się: Stowarzyszenie Odra-Niemen (19 punktów), Old Blue Angels (19 punktów), Żar Tropików (18 punktów), Brzmienie Miasta (18 punktów) i Zielone Anioły (14 punktów). Z pierwszą ligą pożegnali się: Ołer Meble Ogrodowe (12 punktów), Tork (10 punktów), Brat Albert (8 punktów) i Soccer Team (8 punktów). Najwięcej bramek wśród pierwszoligowców strzeliła GOJA - 47, a najmniej Soccer Team - 15. Najlepszą obronę posiadał ForceGSM - tylko 15 goli na minusie, a najgorszą Brat Albert - aż 53 trafienia na minusie.  

Klasyfikacja strzelców:

Najlepszych strzelców pierwszej ligi było dwóch, a mianowicie byli to Łukasz Dyczkowski z ForceGSM i Mateusz Lubański ze Stowarzyszenia Odra-Niemen. Obaj zawodnicy strzelili po 14 bramek. Drudzy w tej klasyfikacji byli Mateusz Brzeczęk z GOJI i Adrian Kondratowicz z Brzmienia Miasta, którzy 12 razy znajdowali sposób na pokonywanie bramkarzy przeciwników. Dziesięciokrotnie uczynili to Adam Łapeta z Żaru Tropików i Krzysztof Muszak z Soccer Teamu. 

Klasyfikacja asystentów:

Królem asyst na zapleczu Ekstraklasy został Krzysztof Wiater z Ogrodomanii, który zanotował 8 kluczowych zagrań. O jedną asystę mniej uzbierali Mateusz Brzęczek i Maksymilian Mazur (obaj GOJA Wrocław). 

Punktacja kanadyjska:

Klasyfikację kanadyjską w pierwszej lidze wygrało dwóch zawodników. Łukasz Dyczkowski z ForceGSM i Mateusz Brzęczek z GOJI Wrocław. Obaj Panowie zanotowali po 19 punktów. Dwa oczka mniej na przekroju całego sezonu uzbierał Mateusz Lubański ze Stowarzyszenia Odra-Niemen, a 15 skalpów zgarnął Adrian Kondratowicz z Brzmienia Miasta. 

Drużyna tygodnia:

ForceGSM - Zespół Łukasza Dyczkowskiego, żeby sięgnąć po mistrzostwo 1 ligi - potrzebował w dwóch ostatnich meczach zainkasować przynajmniej 4 punkty. "Czarni" podjęli się tego zadania i je wykonali. W poniedziałek rozbili grającego w sześciu Brata Alberta - 15:0, a dwa dni później po zaciętym boju zremisowali ze Stowarzyszeniem Odra-Niemen - 2:2, strzelając gola dającego remis - w ostatniej akcji meczu! 

Siódemka tygodnia:

Dawid Stankowiak (Stowarzyszenie Odra-Niemen); Jan Gruca (Żar Tropików), Dominik Uryga (ForceGSM), Maciej Januszko (ForceGSM), Mateusz Lubański (Stowarzyszenie Odra-Niemen), Marcin Gołdyn (Soccer Team), Łukasz Dyczkowski (ForceGSM) 

 

2 LIGA:

Na najniższym szczeblu rozgrywek ostatni tydzień zmagań na dobre rozpoczęliśmy dopiero w środę, bowiem poniedziałkowy mecz się nie odbył. Lean Forge po raz kolejny przegrał z problemami kadrowymi i oddał walkowera Brakowi Sponsora. Dzięki trzem punktom zespół Marka Chmiela sięgnął po złote medale. 

Srebro zdobył Old Team, który na początku środowego dnia meczowego nie bez problemów ograł Freseniusa United - 2:1. "Niebieskie Dziki" nawet pierwsze wyszły na prowadzenie, ale finalnie "Kasztelany" odwróciły losy spotkania i za sprawą dwóch trafień Tomasza Cybulskiego zwyciężyły. Tego samego dnia w meczu "o czapkę śliwek" ORA Wrocław pokonała InsERT Team - 6:1. Trzeba jednak dodać, że "Programiści" grali cały mecz jednego mniej, a mimo tego wykreowali sobie wiele sytuacji. 

Zanim zagrał Old Team i ORA - wystąpiła Afera Neonowa, która podobnie jak drużyna Kamila Moczydłowskiego nie bez trudu pokonała swojego przeciwnika, którym był Majorel. "Neonowcy" jednak nie musieli odrabiać strat, a jedynego gola stracili w 39 minucie, ba - w zasadzie sami go sobie strzelili. Nic to jednak nie zmieniło i dzięki wygranej 2:1 ekipa Remigiusza Markiela zapewniła sobie awans do wyższej klasy rozgrywkowej. 

W czwartek Afera mogła sięgnąć po brązowe medale i zakończyć sezon jako jedyna niepokonana drużyna w WLB. Tak się jednak nie stało. "Neonowcy" przegrali i zajęli ostatecznie czwarte miejsce, a ich katami okazali się "Programiści", którzy zwyciężyli 3:1. Takie wyniki sprawiły, że z gry o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej wypadła AXA, która jednak chciała zakończyć sezon zwycięstwem. Ta sztuka jej się udała, bowiem podopieczni Łukasza Sochańskiego, skromnie, bo skromnie, ale pokonali Mahle Shared Services - 1:0. 

Wyniki:

Lean Forge - Brak Sponsora 0:3 (walkower) 
Afera Neonowa - Majorel 2:1 (1:0) 
Old Team - Fresenius United 2:1 (1:1) 
InsERT Team - ORA Wrocław 1:6 (1:3) 
Afera Neonowa - InsERT Team 1:3 (0:0) 
Mahle Shared Services - AXA XL 0:1 (0:1) 

Sytuacja w tabeli:

Mistrzem 2 ligi został Brak Sponsora, który przypieczętował tytuł walkowerem wygrywając z Lean Forgem. W 12 meczach "czerwoni" zainkasowali 28 punktów. O jedno oczko gorszy okazał się Old Team i do niego trafiły srebrne medale. Na najniższym stopniu podium uplasował się Cloud FC z 25 punktami. Awans z czwartego miejsca uzyskała Afera Neonowa, która uzbierała dwa skalpy mniej od Cloud. Piąte miejsce zajął AXA XL, a szóste Bus Marco Polo (obie drużyny zgromadziły po 21 punktów). Siedem punktów mniej i siódme miejsce to dorobek Okręgowej Rady Adwokackiej. Taki sam dorobek ma ósmy Majorel. Ostatnie miejsce nad "czerwoną strefą" przypadło InsERT-owi, który zgarnął 12 oczek. W "czerwonej strefie" odpowiednio Mahle Shared Services (10 punktów), AWL Kadra (9 punktów), Lean Forge (5 punktów) i Fresenius United (4 punkty). Najlepszymi atakami mogą pochwalić się przedstawiciele Braku Sponsora i Cloud FC, którzy strzelili po 44 gole. Najlepiej broniła AXA z 10 bramkami straconymi, a najgorzej wychodziło to Freseniusowi, który aż 68 razy wyciągał futbolówkę z siatki. "Niebieskie Dziki" również najrzadziej bramki strzelali, bowiem uczynili to tylko 15 razy. 

Klasyfikacja strzelców:

Królem strzelców 2 ligi został Adam Lajszczak z Braku Sponsora, który strzelił 17 goli. Wicekrólem - Remigiusz Markiel z Afery Neonowej z 12 trafieniami. Na najniższym stopniu podium Tomasz Cybulski z Old Teamu i Marcin Siwuczk z Busa Marco Polo. Obaj zawodnicy strzelili po 11 bramek. 

Klasyfikacja asystentów:

Najlepszymi asystentami w najniższej klasie rozgrywkowej zostali ex-aquo Kuba Krause (ORA Wrocław), Łukasz Sornat i Piotr Wójcik (obaj Bus Marco Polo). Cała trójka zanotowała po 9 asyst. Następnym zawodnikiem w tej klasyfikacji był Jakub Schreiber z Afery Neonowej, który uzbierał trzy asysty mniej. 

Punktacja kanadyjska:

Najlepszym kanadyjczykiem w drugiej lidze okazał się Adam Lajszczak z Braku Sponsora, który uzyskał 21 punktów (17+4). Na drugiej lokacie uplasował się Piotr Wójcik z Busa Marco Polo z 18 oczkami, a na trzecim drużynowy kolega Wójcika - Łukasz Sornat z 16 skalpami. 

Drużyna tygodnia:

InsERT Team - Bilans "Programistów" w tym tygodniu to co prawda porażka i zwycięstwo, ale nie można przejść obok ich postawy obojętnie. Najpierw grając w sześciu przegrali z Okręgową Radą Adwokacką, ale wykreowali sobie sporo sytuacji i jakby posiadali kompletny skład to w tej formie mogliby ograć "Adwokatów". Dzień później InsERT dokonał rzeczy, która nie udała się 11 innym zespołom, czyli jako jedyni znaleźli sposób na pokonanie Afery Neonowej. Wygrali 3:1 i ostatecznie zakończyli sezon tuż nad "czerwoną strefą". 

Siódemka tygodnia:

Paweł Radziewicz (InsERT Team); Jacek Śliz (InsERT Team), Tomasz Grelich (AXA XL), Józef Kostecki (Afera Neonowa), Jakub Schreiber (Afera Neonowa), Kuba Krause (ORA Wrocław), Tomasz Cybulski (Old Team) 

 

Autor: Michał Pondel
Mail: m.pondel@wrocbal.pl