Sklep

Szampany muszą jeszcze poczekać

Selsey nie wykorzystał szansy na przypieczętowanie mistrzostwa 2. ligi i po kapitalnym meczu musiał uznać wyższość Leroy Merlin. Z awansu do pierwszej ligi cieszyć się mogą Rycerze Ni, a wszystko za sprawą zwycięstwa nad Medserv United. "Złoty gol" Sławomira Albrewczyńskiego zapewnia Beer Crew trzy punkty w starciu z AWL II.

W pierwszej lidze AWL II pojawił się przy ulicy Gorlickiej w niemal optymalnym składzie, a na ławce rezerwowych posiadał aż sześciu zmienników. Beer Crew natomiast gołą siódemką, lecz z dobrze dysponowanym Markiem Gerulą. Dyscyplina taktyczna, mądra gra, kapitalna postawa goalkeepera oraz bramka zdobyta w przedostatniej akcji meczu zapewniły "Piwoszom" cenny triumf.

W poniedziałek Astech przegał z FiGA, więc stawką meczu Selsey - Leroy Merlin było mistrzostwo najniższej klasy rozgrywkowej. Spotkanie to od samego początku rozgrywane było pod dyktando "LM", który zasłużenie wygrał z wyżej notowanym rywalem. Rezultat ten oznacz, że sprawa "majstra" pozostaje nadal otwarta, a rozstrzygnięcie poznamy w przyszłym tygodniu. Do grona drużyn, które wywalczyły awans dołączyli Rycerze Ni, którzy wymęczyli zwycięstwo nad "Medical Coders".

Tomasz Pondel


RELACJE MECZOWE:
Selsey - Leroy Merlin Wrocław (1-2) >>>
Rycerze Ni - Medserv United (2-1) >>>
Beer Crew - AWL II (1-0) >>>