W kolejce numer sześć oprócz 18 meczów ligowych zobaczymy także jeden pojedynek pucharowy. O Superpuchar Kuźnik powalczą mistrz ligi na Kuźnikach – Akademia Wojsk Lądowych i zdobywca Pucharu Ligi – Wielka Niewiadoma.
Superpuchar Kuźnik:
Poniedziałek upłynie nie tylko pod znakiem rozgrywek ligowych, ale także emocji związanych z pierwszym w tym sezonie meczem pucharowym. O Superpuchar Kuźnik powalczą zdobywca mistrzowskiego tytułu w sezonie Wiosna 2019 – Akademia Wojsk Lądowych oraz przedstawiciel Wrocbalowej Ligi Biznesu – Wielka Niewiadoma, która w ubiegłej edycji wygrała łączony Puchar Ligi. W zmaganiach ligowych obie drużyny zdobyły porównywalną liczbę punktów – AWL ma na koncie 6 oczek, WN 7. Różnica jest taka, że Wojskowi dopiero od października weszli do gry i na razie zagrali tylko dwa mecze (a w sumie jeden, bo od Sancho Panza dostali punkty za darmo w wyniku walkowera), team Andrzeja Jaskowskiego natomiast rozegrał w WLB już cztery mecze. Liga ligą, puchary jak doskonale wiemy rządzą się swoimi prawami. A w nich póki co lepiej wypada reprezentant WLB – Wielka Niewiadoma zdobyła już aż 8 Superpucharów, AWL cztery. Czyja gablota wzbogaci się tym razem? Sprawdzimy to dziś po godzinie 21 na obiekcie przy Szyszkowej!
7.10.2019:
21:20 FC AWL – Wielka Niewiadoma (ul. Szyszkowa 6, Ślęza)
Superliga:
W najwyższej klasie rozgrywkowej zobaczymy sześć spotkań, z czego w aż czterech kadra zostanie uszczuplona w związku z zawieszeniami za kartki.
Zaczniemy meczem Elity ND z FC AmRestem. W tym pojedynku nie będzie mógł wystąpić jeszcze kierownik drużyny z Nowego Dworu – Darek Nowakowski, który musi jeszcze odpokutować czerwoną kartkę w meczu z Sancho Panza. Dla borykającej się z kłopotami kadrowymi Elity nie jest to najlepsza wiadomość – mocna kadra by się przydała, w końcu widmo spadku do pierwszej ligi jest coraz bardziej realne. AmRest od początku sezonu trzyma się w czołówce, jako potencjalny kandydat do medalu nie może więc sobie pozwolić na stratę punktów z niżej notowanym przeciwnikiem. W drugim z poniedziałkowych meczów zobaczymy rywalizację sąsiadów z ligowej tabeli – posiadających sześciopunktowy dorobek Fulanito i Blitzu. Błyskawice w ostatniej kolejce uległy AmRestowi, Fulanito po słabym początku sezonu się przebudziło i ma za sobą dwie wygrane z rzędu i to z czołówką – CSWiCH i pretendentami do mistrzostwa – Prezesami. Czy team Pawła Rumina pójdzie za ciosem i zgarnie trzecią „trójkę” z rzędu? Dziś o godz. 23 będziemy już znać odpowiedź na to pytanie!
We wtorek czeka nas tylko jeden mecz – wicelidera Sancho Panza z Dżentelmenami. Ekipa Mateusza Belki w zeszłym tygodniu mocno skomplikowała swoją sytuację poddając się bez walki Akademii Wojsk Lądowych. Sancho co prawda jest drugie w tabeli, ale ma za sobą już osiem spotkań, podczas gdy mający dwupunktową przewagę liderujący Prezesi rozegrali sześć meczów, a mający trzy punkty straty do Sancho Dżentelmeni tylko pięć spotkań. W ubiegłej edycji grające zaledwie w szóstkę Sancho zdołało pokonać aż 7:2 dysponujących trzema zmiennikami Dżentelmenów. Kto tym razem okaże się lepszy sprawdzimy we wtorek wieczorem przy Dembowskiego.
Przy Dembowskiego odbędą się także trzy pozostałe spotkania zaplanowane na drugą część tygodnia – Klueh z AWL, CSWiCH z Kuchcikiem i Prezesów z Eko-Oknami. W pierwszym z nich faworytem będzie Akademia Wojsk Lądowych – rok temu Wojskowi pokonali Pingwiny 2:0, a wiosną Klueh było zdecydowanie trudniejszym rywalem, praktycznie do końca sezonu licząc się w walce o medale. W tej edycji ekipa Marka Olszewskiego spisuje się bardzo słabo i zajmuje ostatnią lokatę w tabeli. W spotkaniu tym nie będzie mógł zagrać zawieszony za czerwoną kartkę Dominik Bekieszczuk.
Aż dwóch zawodników nie będzie mogło wystąpić w spotkaniu CSWiCH z Kuchcikiem – do końca sezonu został zawieszony Jędrzej Skonieczny, dwumeczowa pauza czeka także Pawła Kłodnickiego. Czy te braki wykorzystają gracze Centrum Szkolenia Wojsk i CSW ta jak na wiosnę zgarnie komplet z Kuchcikiem? Tego dowiemy się w piątek, a 45 minut później przekonamy się też czy kolejne punkty do dorobku dopiszą sobie walczący o mistrzostwo Prezesi, czy może będący na piątej lokacie Szklarze. Tu także nie obędzie się bez „zawiasów” – czerwoną kartkę otrzymają w meczu z Kuchcikiem musi odpokutować reprezentujący Eko-Okna S.A. Piotrek Musielak.
Rozkład gier:
7.10.2019:
20:30 Elita ND – FC AmRest (ul. Szyszkowa 6, Ślęza)
22:10 Blitz Wrocław – Fulanito (ul. Szyszkowa 6, Ślęza)
8.10.2019:
19:25 Sancho Panza – Dżentelmeni (ul. Dembowskiego 39)
9.10.2019:
20:45 Klueh – AWL (ul. Dembowskiego 39)
11.10.2019:
20:00 CSWiCH – Kuchcik Kuźniki (ul. Dembowskiego 39)
20:45 Prezesi – Eko-Okna S.A. (ul. Dembowskiego 39)
1 liga:
W pierwszej lidze, podobnie jak w wyższej i niższej klasie rozgrywkowej, odbędzie się sześć spotkań. Dwa mecze w tym tygodniu rozegra drużyna Capgemini, która potrzebuje punktu, żeby opuścić strefę spadkową. Pod kreską jest także pierwszy z rywali ekipy Stokłosy – AWL II, który ma na koncie trzy oczka, a więc o trzy mniej od Capgemini. Wojskowi dopiero w zeszłym tygodniu zaczęli sezon i to zaczęli go z przytupem – rozbijając WKS aż 6:0. Później przyszła minimalna porażka z liderem – Tifoskami, mimo tego AWL prezentuje się dobrze i niewykluczone, że będzie się pięło w górę tabeli. Drugim przeciwnikiem Capgemini w tym tygodniu będzie Wybrzeże Klatki Schodowej, które aktualnie ma trzy punkty przewagi nad teamem Stokłosy i jest o trzy lokaty w tabeli wyżej. WKS do meczu podejdzie osłabiony – za trzy żółte kartki mecz pauzy czeka kierownika drużyny Karola Zawadzkiego.
Zanim jednak odbędą się oba mecze Capgemini czeka nas pojedynek Virtual Teamu z Termo Teamem. Zespół Liviu Paduraru doznał ostatnio pierwszej porażki w tym sezonie, przegrywając z ZBW 1:4. To kosztowało Termo Team utratę prowadzenia w tabeli na rzecz Przyjaciół Tifosek. Jeśli Ryzykanci chcą ponownie być na szczycie nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów ze znajdującym się w strefie spadkowej Virtual Teamem. Co ciekawe wiosną w bezpośrednim starciu obu ekip górą byli Wirtualni, którzy wygrali 4:1, po hat-tricku Łukasza Kucajdy. Teraz powtórka konkretnie by namieszała w ligowej tabeli. Konkretnie w tabeli miesza także Marek Tomczak, który jak pojawia się już na meczach swojej drużyny wygrywa je niemal w pojedynkę, o czym boleśnie przekonał się ostatnio Termo Team. Jeśli kierownik ZBW zaszczyci nas swoją obecnością w środę, The Old School będzie w porządnych opałach. Za Bezpieczny Weekend dzięki wyczynom Tomczaka wbił się na trzecią lokatę, a z tego miejsca wykolegował Tur. Zespół Huberta Nowotarskiego czeka teraz wcale niełatwa przeprawa z Beer Crew, które mimo, że jest aż trzy lokaty w tabeli niżej ma tylko 2 oczka straty do Tura. W tej kolejce czeka nas jeszcze starcie 3M z KPMG Audyt Teamem. Tu analogicznie jak w meczu Tura z Beer Crew obie drużyny dzielą trzy lokaty i dwa punkty (wyżej jest 3M), ligowa tabela po tej kolejce może więc ulec solidnemu przetasowaniu.
Rozkład gier:
7.10.2019:
19:00 Virtual Team – Termo Team (ul. Gorlicka 25)
8.10.2019:
20:15 AWL II – Capgemini (ul. Dembowskiego 39)
21:00 Tur GPG Office Wrocław – Beer Crew (ul. Gorlicka 25)
9.10.2019:
19:50 Za Bezpieczny Weekend – The Old School (ul. Gorlicka 25)
20:00 3M – KPMG Audyt Team (ul. Dembowskiego 39)
11.10.2019:
19:50 Wybrzeże Klatki Schodowej – Capgemini (ul. Gorlicka 25)
2 liga:
Sześć meczów czeka nas także w drugiej lidze. Zaczniemy pojedynkiem lidera – Selsey, z ósmym Core Services. Wiosną górą była drużyna Sławka Ryczkowskiego, która wygrała 3:2. Walczący o mistrzostwo Selsey na taką wpadkę w tej edycji nie może sobie pozwolić, takie rozstrzygnięcie z pewnością ucieszyłoby jednak Rycerzy Ni, którzy depczą po piętach ekipie Artura Kobyleckiego – strata teamu Gołaczyńskiego do Selsey to tylko jeden punkcik. Teraz Rycerzy czeka niełatwa przeprawa – czwarta w stawce FiGA ma tylko dwupunktową stratę do wicelidera i wyraźnie ma też chrapkę na awans do wyższej klasy rozgrywkowej. W strefie premiowanej awansem, na trzeciej lokacie, znajduje się jeszcze Astech, który na koniec tygodnia zagra z JaCierpieDole FC. JCD w tym sezonie nie zachwyca i jest dopiero przedostatnie, co w roli faworyta stawia drużynę Niebieskich.
Faworyta ciężko natomiast wskazać w pojedynku ZKS Kuźniki z Leroy Merlin Wrocław. Na chwilę obecną obie ekipy mają tyle samo punktów (7) i sąsiadują ze sobą w tabeli. Ekipa Kuby Gembiaka ma za sobą dwie porażki z rzędu, team Andysza natomiast ostatnio pokazał się z dobrej strony demolując KEA FC niczym Bayern Tottenham. Czy teraz Leroy pójdzie za ciosem i rozprawi się też z ZKSem? Przekonamy się o tym już jutro!
Jutro swój mecz zagra wspomniana wcześniej KEA FC, zajmująca obecnie dziewiątą lokatę. Rywalem Drukarzy będzie Ocado, które jest dziesiąte i ma tyle samo punktów co team Olejnika. KEA jest o wiele bardziej doświadczona w naszych rozgrywkach, jeśli jednak kolejny mecz z rzędu kadra meczowa będzie taka wąska i zabraknie nominalnego bramkarza może być różnie i niewykluczone, że debiutant wygra po raz trzeci w tym sezonie.
Bardzo wygrać chciałby Medserv United, póki co tej jesieni Medical Coders nie było jeszcze dane posmakować zwycięstwa. Zespół Bartka Rodziewicza zamyka ligową tabelę i faworytem w starciu z piątymi Kojotami nie będzie, choć wiosną Medservowi udało się pokonać Coyote Logistics 1:0 po golu Nikodema Hromady. Pierwszy gwizdek usłyszymy w najbliższą środę o 19 na boisku przy Gorlickiej.
Rozkład gier:
7.10.2019:
19:50 Selsey – Core Services (ul. Gorlicka 25)
8.10.2019:
19:25 KEA FC – Ocado (ul. Gorlicka 25)
20:15 FiGA – Rycerze Ni (ul. Gorlicka 25)
21:00 ZKS Kuźniki – Leroy Merlin (ul. Dembowskiego 39)
9.10.2019:
19:00 Coyote Logistics – Medserv United (ul. Gorlicka 25)
11.10.2019:
19:00 JaCierpieDole FC – Astech (ul. Gorlicka 25)
Autor: Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)