Sklep

1

:

(1 : 1)

5


Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Andrzej Mikołajczak

Dzięki niemu Grzesiu Kędzierski miał co robić. Mocny punkt ofensywy Selsey, autor dwóch goli, w tym fantastycznego trafienia w samo okno w drugiej połowie. Na wyróżnienie zasługuje też Fabisz i Buczyński oraz Kędzierski z KEA.


Relacja z meczu

 

Po przerwie do naszej ligi powraca sympatyczna KEA FC, która na dzień dobry zmierzy się Selsey – zespołem, który zajął na wiosnę ósmą lokatę. Krzysiu Olejnik postanowił postawić na solidne catenaccio i skupił się na zorganizowaniu obrony, nie powołując na mecz ani jednego napastnika. Będzie za to jeden debiut – u Drukarzy drukować będzie Szymon Łężny. Selsey formacje ofensywne ma całkiem konkretne – na Estadio de Mosquito zawitali Andrzej Mikołajczak i Dawid Fabisz, więc Grzesiu Kędzierski nie powinien się dzisiaj nudzić. Zaczynamy!

1’ Rozpoczęcie spotkania
1’ Dowiadujemy się od KEA, że „tu nie ma spalonych”. Co my byśmy bez Was zrobili :)
1’ Mocny strzał Fabisza z przedpola, Kędzierski nie daje się jednak zaskoczyć.
4’ Świetna akcja Selsey, najpierw bombą z 12 metrów popisuje się Andrzej Mikołajczak, a później dobitką z głowy Dawid Fabisz. W pierwszym przypadku cztery litery KEA ratuje Grzesiu Kędzierski, w przypadku numer dwa strzał najlepszego kanadyjczyka z wiosny okazuje się niecelny.
5’ Niecelne uderzenie z dystansu Piotra Buczyńskiego, czekamy w dalszym ciągu na jakąś brameczkę.
6’ Dawid Fabisz do Andrzeja Mikołajczaka, catenaccio to jednak catenaccio. Defensywa KEA blokuje to wzorowo, nadal mamy po zero.
9’ Uderzenie debiutującego Szymona Łężnego, wydaje nam się, że powinien być róg, no ale nie będziemy podważać decyzji głównodowodzącego arbitra Malca.
14’ Fabisz z dystansu, niecelnie.
17’ Groźne uderzenie z główki w wykonaniu popularnego Pitera Bućko, brawo Grzesiu Kędzierski.
17’ GOL! (1:0) Co pokiwał Ekene Oledibe! Zawodnika KEA minął trzydziestu pięciu graczy Selsey, dwóch arbitrów, trzech koordynatorów i pięciu kibiców, a na końcu w akompaniamencie okrzyków bramkarza Selsey Maćka Czapnika („Mojaaaaa!”) wyłożył piłkę Szymonowi Łęckiemu, który swój debiut okrasił strzałem na pustaczka! Atakowało Selsey a prowadzenie objęła KEA, ależ ten futbol jest przewrotny!
19’ Żk Żółtym kartonikiem ukarany zostaje gracz Drukarzy – Arek Węckowski. Selsey do przerwy będzie grać w przewadze.
20’ Kolejna dobra interwencja Grzesia Kędzierskiego, Selsey nadal jednak z zerową zdobyczą bramkową.
20’ GOL! (1:1) Przepiękna wrzutka z własnej połowy w wykonaniu Artura Kobyleckiego, futbolówka ląduje za kołnierzem Kędzierskiego i mamy remis!
20’ Koniec pierwszej połowy

21’ Żk KO Fabisza na Piętaku, konsekwentny arbiter Malec napomina gracza Selsey żółtkiem.
27’ Uderzenie Galasa, Kędzierski broni to końcówkami rękawic.
28’ GOL! (1:2) Indywidualna akcja Andrzeja Mikołajczaka kończy się strzałem z przedpola, po którym piłka wpada w długi róg! Selsey na prowadzeniu!
30’ GOL! (1:3) „Bramkarz – trzy – dziewięć” – raportuje sędzia Malec. Selsey idzie za ciosem i podwyższa na trzy jeden, a dużą zasługę ma w tym egzekutor Dawid Fabisz, który umieszcza piłkę w siatce, a także asystent Piter Bućko. Nie zapominamy także o tym, który zaliczył asystę drugiego stopnia imienia Marcina Wiktorowskiego – golkiperze Selsey – Maćku Czapniku!

33’ Uderzenie Mirka Mikołajczaka, znów świetnie spisuje się Kędzierski.
34’ Grzesiu Galas podaje do Andrzeja Mikołajczaka, ten uderza, ale nie wykorzystuje „setki”, bo fenomenalną obroną popisuje się defensor KEA, który wybija ciałem piłkę z linii bramkowej!
34’ GOL! (1:4) „Ale zaje**ł!” – zapiszczał z zachwytu Dawid Fabisz. Absolutnie fenomenalne trafienie Andrzeja Mikołajczaka sprzed pola karnego. Piłka wpada w same widły i nie ma nawet co zbierać. Wow!
35’ GOL! (1:5) Tu już nie było tak spektakularnie, ale gol to gol. Piłkę w siatce strzałem z dystansu umieszcza Piotr Buczyński!

39’ Fabisz do Buczyńskiego, uderzenie Pitera Bućko zatrzymuje Kędzierski.
40’ Minimalnie chybiony strzał Andrzeja Mikołajczyka.
40’ Koniec spotkania

Selsey zaczyna sezon z przytupem w pełni zasłużenie rozbijając KEA FC aż 5:1. Gdyby nie dobra postawa Kędzierskiego w bramce wynik mógłby być jeszcze bardziej okazały. Team Artura Kobyleckiego obejmuje prowadzenie w ligowej tabeli, KEA ląduje natomiast na przedostatniej lokacie. Przed nami jednak jeszcze cała masa meczów, więc wiele może się pozmieniać. Kolejny mecz z udziałem Selsey zobaczymy już w piątek – rywalem Inspiratorów będzie debiutant ZKS Kuźniki. Drukarze w czwartek zmierzą się natomiast z FiGA.

Autor: Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL