Składy zespołów
MVP Spotkania
Grzegorz Węglarski
Dwa pewnie wykonane rzuty wolne, oraz gol z 21 min., które zapewniły zwycięstwo Planecie Mebla w dzisiejszym meczu.
Relacja z meczu
"Inna jest walka o utrzymanie, a inna o medale, ale w przypadku Planety Mebla i 3V mówimy o tym drugim. Teoretycznie obie strony mają szanse na złoto, ale swój mecz musiałby przegrać Fidasz. Dla beniaminka ważna byłaby również wpadka Leroy Merlin Wrocław, który ma lepszy bezpośredni pojedynek. Wygrana daje minimum srebro "Połączonym Piłką". Stawka tego starcia jest zatem ogromna i każda ze stron zrobi wszystko, żeby odnieść victorię. Spodziewamy się zatem dużej dozy walki, wielu świetnych zagrań i popisów takich graczy jak Grzegorz Węglarski, Maciej Olejnik, Oskar Paleczny czy Marcin Tesznar. Który z nich zostanie bohaterem tego widowiska? A może show skradnie ktoś zupełnie inny? Czas pokaże!" - Napisał Michał Pondel w zapowiedzi ostatniego tygodnia rozgrywek. My wiemy już, że przed chwilą na boisku przy ul. Skwierzyńskiej Gumzamet Fidasz pokonując AWL 4:1 obronił mistrzowski tytuł. Planeta i 3V za chwilę zagrają więc o srebro. Zapraszamy na transmisję live:
Planetamebla.pl była dziś drużyną lepszą, skuteczniejszą pomimo swojej... nieskuteczności. Na pierwszego gola czekaliśmy do 15 min. wówczas to mocnym strzałem z dystansu, Patryka Juszczaka pokonał Adam Wieczorek. 3V wyrównało na minutę przed przerwą za sprawą trafienia Piotra Rybaka, ale drugą połowę rozpoczynało w szóstkę, gdyż na ławce kar przebywał jeszcze ukarany żółta kartką Michał Szumny. Planeta wykorzystała grę w przewadze i już w 21 min. odzyskała prowadzenie po golu Grzegorza Węglarskiego. W 24 min. faul Kacpra Karbowskiego przed własnym polem karnym, żółta kartka i rzut wolny dla rywali, do którego podszedł Węglarski. Grzesiek precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce i mieliśmy już 3:1. Swój wyczyn powtórzył w 33 min. kiedy to również strzałem z rzutu wolnego pokonał Juszczaka. 3V miało wiele zastrzeżeń do pracy sędziego, jednak trzeba przyznać, że nie byli w stanie zagrozić bramce Jakuba Pondla, który wikszość meczu był bezrobotny. Świeżo upieczeni wicemistrzowie byli aktywniejsi pod bramką rywala, a gdyby byli jeszcze bardziej skuteczni, ich zwycięstwo mogło być okazalsze.
Dziękujemy obu zespołom za udział w jesiennej edycji, dziękujemy za emocje do ostatniej kolejki, Planecie Mebla gratulujemy wicemistrzowskiego tytułu!
Marcin Wiktorowski
Jeśli znalazłeś błąd w relacji lub w statystykach, napisz:
organizator@wrocbal.pl